-

smieciu

No dobra, po co ta wojna?

Wróćmy może do samego początku bo mam wrażenie że ludziom to umyka. Jak zwykle.

Kończy się rok 2013, jest listopad i jest zimno ale w Kijowie gromadzą się ludzie ale mało kogo to interesuje. No bo co miałoby się stać? Ale jednak. Niedługo potem mamy Majdan a Ruskie anektują Krym. Wybucha konflikt. Ok. Tylko między kim? I dlaczego?

Naprawdę ciekawe jest jak powstają te różne teorie podczas gdy przecież prawda jest taka że nie ma ani stron konfliktu ani (zasadniczo) powodu. Bo przecież Majdan jest sponsorowany przez tych samych oligarchów, którzy korzystali ze statusu, który nabyli za Janukowycza. Powodu również nie ma gdyż po co ci ludzie mieliby sobie utrudniać interesy? No i najważniejsze. Jakim cudem ktoś wierzy że na Ukrainie może niespodziewnie dla Putina wybuchnąć konflikt skoro wszystkie tamtejsze służby (i wojsko) są ściśle spiknięte z Ruskimi? Jak może ktoś wierzyć że jakichś oligarcha bez strachu postawi się Putinowi jakoś nie bojąc się że nie spotka go jakiś przykry wypadek w którym straci życie? Jak może ktoś wierzyć że Putin może w ogóle wziąć na serio jakiś Majdan skoro Ukrainę można chyba uznać za modelowy przykład państwa totalnie skorumpowanego gdzie wystarczy raptem chwilę spokojnie poczekać by lud sam zapragnął obalić Majdanowy rząd i wrócić do Putina. Co zresztą już raz było przerobione.

Taka jest prosta rzeczywistosć. Nie ma stron, wszystko jest pod kontrolą jednych i tych samych służb. A jednak Putin zajmuje Krym, robiąc dodatkowo z tego teatralne widowisko: wysyła idiotyczne zielone ludziki, eskaluje napięcie, na Majdanie padają strzały, dochodzi do wojny w Donbasie. Putin wyszedł na scenę by rzec: Ludzie patrzta: to ja zły Putin! A cały świat na to: TAK, Putin jest zły. Nagle sobie o tym wszyscy przypomnieli. I programy w TV puścili. Nawet nasz Bul. Jakkolwiek groteskowo zabrzmiała wypowiedź Bula że Putin posuwa się za daleko (czy coś w tym stylu) to nie było przecież mniej groteskowe od tego że ruskie służby zorganizowały Majdan tylko po to by Putin miał okazję wystąpić w roli złego psa.

Jak się okazuje rola ta przypadła mu do gustu. Potem była kontynuacja, sankcje, spadek cen ropy naftowej, wiele ruskich biznesów okazało się wielką wtopą itd. Ruskie musiały sprzedawać Rosnieft itp. Totalna katastrofa. No i jeszcze ten samolot spadł i nikt nic nie wiedział choć Amerykanie prowadzili wtedy swoje manewry polegające na kontroli pola walki za pomocą nowoczesnej techniki: satelity, podsłuchy itd. Czyli dalszy ciąg parodii: strącamy samolot tak by wszysko było jasne ale wszyscy naraz robili z siebie idiotów. Wszystkie 3 strony udają że nic nie wiedzą. Choć świat wie oczywiście.

Szczęśliwie dla Rusków wyciągnięto im pomocną rękę bo przecież by sami nie pociągnęli. No i uspokoiło się. Ot wojna w Donbasie, Ruskie tak mają! Powstały teorie jak to Zachód chce przejąć Ukrainę (bez wiedzy Putina) i inne głupoty. No dobra, Ruskie dostały trochę kasy, dodatkowo tak skręciły i utajniły budżet że cała kasa idzie na wojsko poza tą niezbędną do zachowania pozorów działania państwa.

Tak to wygląda. Dostały kasę i od tamtej pory robią tylko jedno: ćwiczą. Ćwiczą w Syrii gdzie nawet ściągnęły trupowaty lotniskowiec. Ćwiczą na poligonach. Chwalą się swoimi gratami wojennymi wyciągniętymi gdzieś z magazynów lub też roztaczają fantastyczne wizje podoboju kosmosu, super broni i inne takie. No i systematycznie podtrzymują ten wizerunek złego. Wojna się ciągle tli, budują złe, brzydkie ropociągi itd.

Ok. Tylko po co to robią? Odpowiedzcie. Do czego ma doprowadzić polityka Putina, który robi z siebie groźnego brytana i całą kasę inwestuje by wyglądać jak groźny brytan? Poświęca tej sztuce wszystko? Co będzie jeśli nikt nie potraktuje go jak brytana?

To tylko strachy na lachy? Ok. Skoro to wszystko pic na wodę to niby co z tego ma wyniknąć? Że ludzie wzruszą ramionami, Putin poszczeka i życie będzie się toczyć dalej mimo że tam u Ruskich już nie ma za co? Jaka niby w tym idea? Skoro jeśli przecież Putin po prostu chciał zniszczyć, sprzedać kraj to mógł to zrobić inaczej? Co jeśli tak naprawdę ten kraj już dawno został sprzedany i tak naprawdę nie ma co sprzedawać, kraj nie istnieje. Po co jego właściciele kazali Putinowi robić tą szopkę? By nic się nie stało?

Niestety. Raczej będzie sie musiało coś stać. Tyle roboty musi mieć cel. Tyle roboty wykonano a ciągle nic z tego nie wynikło. Nie miało znaczenia. To naprawdę nie miałoby sensu. Nie ważne że to wszystko jest tak naprawdę grosteksowe, absurdalne. Musi istnieć plan a te wszystkie wstępy budowanie napięcia itd. muszą znaleźć ujście zgodnie z regułami sztuki dramatycznej.



tagi:

smieciu
26 listopada 2018 23:54
6     1508    3 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

olo @smieciu
27 listopada 2018 08:30

normalnie kosmos jakis, ale czemu nie - zamkna teren i jedyne ujscie dla ludzi sowieckich przez niebo zostanie. nieliczni moga skorzystac z  kanalow jak te fabryki czekolady

zaloguj się by móc komentować

Maryla-Sztajer @smieciu
27 listopada 2018 09:15

https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/rynek/1705496,2,walter-scheidel-o-tym-jak-wojny-wyrownuja-nierownosci.read

Nie Pan jeden martwi się możliwą wojną. Tu ktoś nawet spojrzał na sprawę historycznie. Już rok temu stwierdził ze wojny wyrownują  nierówności. 

Dramatyczny jest wyżej komentarz @olo . 

.

 

zaloguj się by móc komentować

olekfara @smieciu
27 listopada 2018 09:33

Po co ta wojna? Mnie się wydaje to proste. Ktoś stwierdził, że zyski w tych czasach z Rosji są zbyt małe, jak na tak wielki i o olbrzymich mozliwościach kraj.  Trzeba zrobic reset, bo proste metody łupienia Rosji (rewolucje) nie dają już efektu. Patrz  Chiny.

zaloguj się by móc komentować

olo @Maryla-Sztajer 27 listopada 2018 09:15
27 listopada 2018 09:53

niebo nie pieklo  ;)  a dalej juz kosmos znaczy zyski i niskie koszty ludzi sowieckich

dramat gagarina?

zaloguj się by móc komentować

Paris @smieciu
27 listopada 2018 18:31

Ale Pan dramatyzuje...

... po primo - o te rozne teorie albo o tworzenie kAfliktUF  to wystarczy popytac... a potem przesledzic postepowanie "naszego"  Rycha  Czarneckiego z bruxelki... potem  Sakiewicza i jego merdialna propagande... Bronkowego synka Dawidka Wildstein'a... i juz jestesmy  W  DOMU  !!!...

... po secundo - nie caly swiat krzyczy, ze "Putin jest zly"... Sarko,  Hollande chcieli nawet Mistral'a budowac dla Putina... a nawet sama Marine LP - tez zaprzyjazniona z Putinem - gdyby przyszlo co do czego, tez by Mistral'a nie odmowila... ja takze uwazam, ze Putin nie jest wcale taki zly na jakiego go merdialnia struga  !!!...

Tak, prosze Pana... to sa strachy na Lachy...

... dlatego tez ja i moja rodzina wzruszamy ramionami na te strugana "wojne" i przedmiotowa propagande... bo to  PIC  NA  WODE...  robimy swoje, ciezko pracujemy na tyle ile mamy sil i zdrowie nam pozwala, nie martwimy sie ani o Ruskich ani o Putina, ani nawet o swiat - TYLKO  sami  MARTWIMY  SIE  O  SIEBIE... i modlimy sie.

I to absolutnie wystarczy.

 

A poza tym to wielkie dzieki, za przypomnienie zblizajacej sie 5 rocznicy wydaZen majdanowych w Kijowie z 2013 roku... i  KTO  ZACZ  byl tam obecny.  Zawsze powinnismy o tym pamietac i trzymac sie od tego  JAK  NAJDALEJ  !!!

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @smieciu
27 listopada 2018 23:42

Celem jest bałkanizacja Ukrainy.

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować