-

smieciu

Nowa światowa, państwowa religia jak można sądzić

Myślę że to istotna informacja

Kilka dni temu w Dubaju miało miejsce spotkanie papieża Franciszka z Ahmedem al-Tayeb, podobno jednym z najbardziej poważanych imamów sunnickiego Islamu. Byli tam też przedstawiciele wszystkich innych głównych religii ale w oczywisty sposób uwaga skupiła się właśnie na nich dwóch. Którzy podawszy sobie ręce

przyjęli, zgodzili się co idei wyrażonej w dokumencie O Ludzkim Braterstwie

Niżej uwagi za stroną vaticannews.va

Na konferencji po powrocie ze Zjednocznych Emiratów Arabskich, papież Franciszek stwierdził że Dokument O Ludzkim Braterstwie został poczęty z ducha Watykanu II.

Jak powiedział papież, dokument ten zatwierdzony przez niego oraz imama al-Tayeba został przygotowany dzięki wielu przemyśleniom i modlitwom. Wielkie niebezpieczeństwo obecnych czasów polega na niszczeniu, nienawiści wobec innych (religii). „Jeśli my, wierzący, nie będziemy zdolni podać sobie ręki, objąć się, pocałować a nawet modlić się (razem), nasza wiara zostanie pokonana”. Papież wyjaśnił że ten dokument „został poczęty z wiary w Boga, który jest Ojcem wszystkiego i Ojcem pokoju, dokument potępia wszelkie niszczenie, terroryzm, od samego początku jego historii czyli terroryzmu Kaina”.

Papież powiedział że z katolickiego punktu widzenia Dokument O Ludzkim Braterstwie nie wychodzi nawet o milimetr poza Drugi Sobór Watykański. Wśród Muzułmanów są różne opinie na ten temat, to musi potrwać. O spotkaniu z liderami Islamu papież powiedział że liczą się dwa kluczowe słowa: mądrość i braterstwo. „Ścieżka mądrości i braterstwa prowadzi do pokoju”. Stwierdził że spotkanie, które ma za sobą „zostawiło na nim wrażenie przebywania wśród prawdziwych mędrców, byłem bardzo zadowolony”.

Poza tym na konferencji papież odniósł się do problemów związanych z seksualnym wykorzystywaniem kobiet przez księży.

Tyle z watykańskiej stronki. Według mnie to jest dość poważna sprawa gdyż świetnie oddaje współczesne idee. Ot weźmy np. problem Boga. No jest i chciałby po prostu żeby panował pokój na Ziemi, nie wspiera on terrorystów, najważniejsze jest byśmy byli mili wobec siebie. Przekładając na bardziej praktyczny język można powiedzieć: Złe jest drążenie i podniecanie się tematem religii gdyż może to wywoływać ekstremalne postawy aka terrorystyczne. Bóg chce dobrze i będzie dobrze jeśli ludzie wspólnie będą się modlić do Boga. Nie ma co szukać dalej, kombinować.

Ok, nie zostało wyraźnie powiedziane że państwo też chce dobrze i że właśnie ludzie posiadający swoje radykalne idee i poglady. Wiarę... Są być może nawiększym jego wrogiem, wrogiem tego by było dobrze ale to właściwie rozumie się samo przez się.

Maududi (i nie tylko) pewnie uśmiecha się w zaświatach widząc rozwój sytuacji...

 



tagi:

smieciu
9 lutego 2019 00:25
27     2439    4 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

maria-ciszewska @smieciu
9 lutego 2019 09:01

W angielskim oryginale mamy God who is the Father of all. Można to przetłumaczyć (chyba) na dwa sposoby: Ojciec wszystkich lub Ojciec wszystkiego. Pierwsze wyrażnie to prawda, drugie - fałsz. Bóg jest Ojcem Syna i każdego człowieka, oraz Stwórcą wszystkiego. Twierdzenie, iż Bóg jest Ojcem wszystkiego, humanizuje świat zwierzęco-roślinny i nieożywiony i tym samym degraduje człowieka. Nie po raz pierwszy nasuwa się pytanie, co Papież miał na myśli.

zaloguj się by móc komentować

mniszysko @smieciu
9 lutego 2019 09:12

Zamiast robić burzę w szklance wody proponuję zapoznać się z dokumentem. Niestety chyba jeszcze nie ma polskiego tłumaczenia. Oto namiary:

http://w2.vatican.va/content/francesco/it/travels/2019/outside.index.html

zaloguj się by móc komentować


Maryla-Sztajer @mniszysko 9 lutego 2019 09:14
9 lutego 2019 09:25

Dziękuję,  że się  Ojciec tu wpisał i podał link.

Jak mówiłam, rozmawiać trzeba koniecznie,  mówić jak jest poprawnie. Prostować głupstwa. Musi być kilka osób,  bo pojedyncza nie da rady.

.

 

zaloguj się by móc komentować

Maryla-Sztajer @mniszysko 9 lutego 2019 09:14
9 lutego 2019 09:25

Dziękuję,  że się  Ojciec tu wpisał i podał link.

Jak mówiłam, rozmawiać trzeba koniecznie,  mówić jak jest poprawnie. Prostować głupstwa. Musi być kilka osób,  bo pojedyncza nie da rady.

.

 

zaloguj się by móc komentować

smieciu @smieciu
9 lutego 2019 09:32

Na początku odruchowo przetłumaczyłem „wszystkich” ale wtedy byłoby raczej everyone czy coś w tym stylu. Myślę więc że wszystkiego jest poprawnym tłumaczeniem.

Ale ogólnie, jak zwykle dzisiaj mamy do czynienia z taką nowomową. Z pozoru wygląda neutralnie albo i pozytywnie jak np. sławna Deklaracja z Marakeszu nakazująca kochać imigrantów. Jednak wymowa całego tego spotkania, tych wypowiedzi jest zaskakująca. Dla mnie najdziwniejsze jest, jak zwykle, branie winy na siebie. Wojna na świecie jak się okazuje jest problemem religijnym... Czemu papież nie mówi o tym wszystkim o czym tutaj jest mowa? O pieniądzu, ludziach którzy go kontrolują i którzy nie mają żadnych zahamowań by niszczyć całe państwa, społeczeństwa? Religie.. Czemu papież nie mówi że imperialiźmie państwowym. Czy I i II WŚ wybuchły dzięki katolikom albo muzułmanom? Czy też na wskutek budowy nowych państwowych religii? Które wojny w ubiegłym stuleciu miały podłoże religijne? Kiedy to ostatnio Kościół Katolicki był sprawcą takich konfliktów? Jaki w ogóle jest sens tego spotkania skoro Kościół ma czyste ręce?

O to mi chodzi. Zamiast pokazać rzeczywistego wroga i sprawcę: państwo i jego coraz bardziej brutalną doktrynę, papież oraz ten imam starają się wyraźnie wpasować w tą doktrynę. Starają się rozmyć istotę rzeczy, podejmują próbę stworzenia czegoś co nazwałbym religią dla gimbazy. Bądźmy dobrzy, kochajmy się, pracujmy nie miejmy żadnych dziwnych pomysłów ani trudnych pytań. Zaufajmy państwu i kierowniczej sile władzy.

 

zaloguj się by móc komentować

smieciu @smieciu
9 lutego 2019 09:41

Napisałem komentarz zanim zaznajomiłem się linkiem miniszyska ale chyba niewiele on zmienia.

Na tym polega to właśnie że oni tak krążą spiralą do celu, są piękne słówka i ludzie będą brać to za dobrą momentę. Weźmy np. ten cytat:

Historia pokazuje, że ekstremizm religijny, ekstremizm narodowy, a także nietolerancja wytworzyły na świecie, czy to na Wschodzie, czy też na Zachodzie, to co można by nazwać oznakami "trzeciej wojny światowej w kawałkach".

Znakomicie przecież pasowałby do jakiegoś komentarza z TVN czy coś w tym stylu.

Tak jak napisałem wyżej. Dla mnie to takie rozmiękczanie, rozmydlanie, powolne wtapianie się w System. Taka neutralizacja postaw wyrazistych, zdecydowanych, haha męskich, można by chyba nawet powiedzieć.

zaloguj się by móc komentować

krzysztof-laskowski @smieciu 9 lutego 2019 09:32
9 lutego 2019 09:43

Masoni odstawiają cyrk jak w latach 1962-1965 i wciągają weń pozostałych, udając, że wszystko jest cacy.

Dokument o braterstwie ludzkim brzmi podobnie do hasła Wolność, równość, braterstwo albo śmierć? Brzmi, ale masoni tak rozpowszechnili swoją retorykę na świecie, że mało kto traktuje ją jako masońską, ale jako obowiązującą.

Pojawia się tam taki fragment:

The pluralism and the diversity of religions, colour, sex, race and language are willed by God in His wisdom

Pan Bóg chce istnienie różnorodności religii? Skoro tak, to należy zapomnieć o Kościele katolickim jako o arce zbawienia.

zaloguj się by móc komentować

Maryla-Sztajer @smieciu
9 lutego 2019 09:54

https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/imamowie-medrcy-polksiezyca/

Nie wiem oczywiście jakim rozeznaniem dysponuje Franciszek. Na temat Polski nie wiedział za wiele,  co wyszło podczas SDM w Krakowie i mocno. .na Jasnej Górze. 

 

Ale na pewno o Islamie wie więcej.

To przy okazji polecam książkę z księgarni Gabriela. 

Pan Cielecki pisze bardzo ciekawie. ..właśnie sama ją przeglądam w tych dniach 

.

 

zaloguj się by móc komentować

TomaszM @smieciu
9 lutego 2019 11:31

Ja przeczytałem artykuł. Ten dokument z punktu widzenia nauki Kościoła Katolickiego jest gorszący (dla uszu wiernych) i zawiera herezje (mówiąc krótko).

Ot, pierwsza z brzegu:

> [..] Prosimy o to na podstawie naszej wspólnej wiary w Boga [..]
Kościół Katolicki nie miał, nie ma i nigdy nie będzie miał "wspólnej wiary w Boga" z islamem ani żadną inną religią.
 .Kropka.

> [..] Co więcej, stanowczo oświadczamy, że religie nigdy nie mogą nakłaniać do wojny [..]
Niezgodne z Katolicką nauką o wojnie sprawiedliwej.

> [..] Wolność jest prawem każdej osoby: każdy korzysta z wolności wiary ... [..]
'Wolność religijna' to nauka heretycka, potępiona przez Papieży.

> [..] W tym celu Kościół katolicki i Al-Azhar, poprzez wzajemną współpracę ... [..]
Skandalicznie skandaliczne samo w sobie.

Ogólnie, ten dokument to antropocentryzm, pean na cześć człowieka a nie Boga.
Skojarzenia z 'wolność  równość braterstwo' jak najbardziej zasadne.
Tak jak napisał 'śmieciu', 'ekstremizm religijny' czyli jasne wyrażanie swojej wiary jest na celowniku w tym dokumencie.
To taka propagandowa analogia naszej lokalnej 'mowy nienawiści' z ostatniego czasu.

Na podstawie tłumaczenia z de(m)ona:
https://www.deon.pl/religia/serwis-papieski/dokumenty/oredzia-papieskie/art,67,dokument-o-ludzkim-braterstwie-dla-pokoju-swiatowego-i-wspolistnienia.html

zaloguj się by móc komentować

DYNAQ @TomaszM 9 lutego 2019 11:31
9 lutego 2019 12:49

- Rule passion – faith – tradition – and all things with tempered reason.

Georgia guidestone...

zaloguj się by móc komentować

Tytus @smieciu
9 lutego 2019 15:10

Mt 10,34

 " Nie sądźcie, że przyszedłem pokój przynieść na ziemię. Nie przyszedłem przynieść pokoju, ale miecz ."

1Tes 5, 3.

"Kiedy bowiem będą mówić: «Pokój i bezpieczeństwo» - tak niespodzianie przyjdzie na nich zagłada, jak bóle na brzemienną, i nie ujdą".

To takie fragmenciki z Pisma Świętego przeciwne tej deklaracji.

Błogosławiony Urbanie II- módl się za nami!

zaloguj się by móc komentować

Maryla-Sztajer @Tytus 9 lutego 2019 15:10
9 lutego 2019 15:28

Myślę ze znamy.  

Dla mnie są dwie płaszczyzny.  1. Chcę być zbawiony. Może się to stać tylko dzięki Jezusowi. 

2. Stałe wraca temat kościoła narodowego.  A Kościół ma być jak mówimy w Credo,  powszechny. 

Coś tu nie gra.

.

 

zaloguj się by móc komentować

darkforce @smieciu 9 lutego 2019 09:41
9 lutego 2019 15:56

najciekawszym pytaniem jest: co tak naprawdę myślą przywódcy? Wiemy tylko w którą stronę nas usiłują popchnąć. Czasem ich wypowiedzi pozwalają się domyślać. Są to jednak tylko domysły. Znajomość historii pozwala prześledzić ewolucję zaleceń, To zaś pozwala ustalić z grubsza czy nasze domysły są słuszne. Ludzi zawsze interesuje kto jest sprawcą. Dla przywódców, kiedy projekt nie jest na finiszu , najlepszym sprawcą jest ten, któremu nie można założyć kajdanków. Ekstremizm, ksenofobia,nacjonalizm,fundamentalizm itd. Często pytam znajomych, sąsiadów: chcesz zrobić wojnę? Nikt nie chce. Wszyscy boją się jej. Żaden z nas,nich, nie ma możliwości jej wywołania.Natomiast ci którzy tę możliwość mają, pokazują palcem w tłum.To nie tłum podejmuje decyzje.Ktoś kto ma środki by tym tłumem sterować. Religia też często jest narzędziem do podpuszczania mas. Przywódcy mówią tak, jak gdyby znali myśli Pana Boga. Zbyt wielu prostaczków im ufa. Kto za tym wszystkim stoi? Czy ktoś rzeczywiście stoi? Ktoś powie masoneria. Masoni też są tylko narzędziem. I nie najmądrzejszym. Mam wrażenie że na wierzchołku jest jakaś atrapa rozumu.Naprawdę nie widzę mądrych, posunięć, wszystkie decyzje na poziomie imbecyla.Jeśli są, bazują na ludzkiej bierności, obojętności,braku ciekawości , lenistwie i głupocie. Mam wrażenie że aby wygrać, wystarczy nie dać się podpuszczać.

zaloguj się by móc komentować

olekfara @mniszysko 9 lutego 2019 09:14
9 lutego 2019 16:06

Zapoznałem się z dokumentem. Tak, że nie wiem, czy mogę nawet tych kilka słów napisać: Stosowny cytat: "- Dialog między ludźmi wierzącymi oznacza spotkanie się na ogromnej przestrzeni wspólnych wartości duchowych, ludzkich i społecznych - i na tej podstawie przekazywanie najwyższych wartości moralnych, do których dążą religie. Oznacza to również unikanie dyskusji nieproduktywnych;".

Dalej też będę posługiwał się cytatami, żeby czegoś nie przekręcić. Ten dokument nie odnosi się do pojedyńczego człowieka, raczej do ludzi, jako grupy. W Biblii pisze, że Pan Bóg stworzył człowieka, a nie że stworzył grupy ludzi, królestwa (tu akurat sprostał wyraźnemu żądaniu izraelitów) państwa, korporacje, czy inne systemy społeczne, czy organizacje. A tutaj w jednym zdaniu zrównuje się skłonności indywidualistyczne z egoizmem, ślepym radykalizmem i ekstremizmem. " Potwierdzamy także znaczenie przebudzenia świadomości religijnej i potrzeby ożywienia tej świadomości w sercach nowych pokoleń poprzez zdrową edukację i przylgnięcie do wartości moralnych i właściwego nauczania religijnego. W ten sposób możemy przeciwstawić się skłonnościom indywidualistycznym, egoistycznym, konfliktogennym, ślepemu radykalizmowi i ekstremizmowi we wszystkich jego postaciach i przejawach."

Jest też w tym dokumencie mowa o świetlanej przyszłości dla wszystkich. Przecież to kolejna utopia. Ja myślę, że historia wszystkich ustrojw totalitarnych i ich zbrodni powinna byc obowiązkowo nauczana. Przeciez każdy ustrój totalitarny mówił o świetlanej przyszłości. "Pomysł tego Dokumentu o ludzkim braterstwie zrodził się z naszych braterskich i otwartych dyskusji, a także spotkania, które wyrażało głęboką nadzieję na świetlaną przyszłość dla wszystkich ludzi."

Nie wiem, ale zawsze mnie przraża, jeżeli ktoś używa słów, mówię prawdę , uczciwie mówię. A w tekście dokumentu jest mowa o dobrej i uczciwej woli. Skądinnąd, wiem tylko o wolnej woli. Cieszy mnie dobra wola, ale to tylko słowa. "Jest to tekst, który został uczciwie i poważnie przemyślany, by stanowić wspólną deklaracją dobrej i uczciwej woli."

 

zaloguj się by móc komentować

jasiekZusa @mniszysko 9 lutego 2019 09:12
9 lutego 2019 16:35

Ja biorę to jako mowa do niekatolików, bo do nich nie można mówić tym samym głosem.

Nie podejmę się tłumaczenia Papieża.

zaloguj się by móc komentować


mniszysko @przemsa 9 lutego 2019 17:34
9 lutego 2019 18:03

Ja nawet nie próbuję tutaj dyskutować. Poziom jest paraliżujący zaczynając od samego tekstu głównego o nowej światowej religii, który zwyczajnie jest sprzeczny z tym, co Kościół naucza o państwie.

Deklaracja nie jest autorytatywną wypowiedzią dogmatyczną (bo taką być nie może z wielu względów) a próbą wyznaczenia pola współpracy tych, którzy wierzą w Boga, Stworzyciela wszystkich rzeczy. Tym polem współpracy jest pokój między narodami czy grupami społecznymi. Ma zasugerować, że jest pewien wspólny fundament, na bazie którego można działać dla osiągnięcia określonych celów. Tylko tyle i aż tyle. 

No ale zlecieli się co niektórzy, aby przy tej okazji przypominiać sobie, co sobie zapamiętali z lekcji religii i kłuć tym papieża - oczywiście w trosce o Kościół, bo jakżeż by inaczej! ...

Ta deklaracja wyrosła ona z praktyki Stolicy Apostolskiej, ponieważ to dzięki współpracy z wieloma krajami arabskimi - pomimo dzięlących nas bezsprzecznie różnic nie do zasypania - udaje się blokować czy przynajmniej opóźniać uchwalanie na różnych dziwnych międzynarodowych gremiach pod auspicjami ONZ instrukcji, wytycznych, które potem dostają się do systemu prawnego poszczególnych państw. Dotyczy to np. tradycyjnej definicji małżeństwa, czy rodziny, praw rodziców do dzieci, problem aborcji, it. Na tych dziwnych gremiach głównym sojusznikiem są właśnie niektóre kraje muzułmańskie. Na tzw. kraje europejskie łącznie z Polską Stolica Apostolska bardzo rzadko może liczyć.

Na tym kończę udział w tej dyskusji, którą jestem głęboko zdegustowany.

zaloguj się by móc komentować

mc @mniszysko 9 lutego 2019 18:03
9 lutego 2019 18:46

Trzeba sobie jeszcze zdać sprawę z tego, że za każdym imamem stoją konkretne siły. Za Tayebem stoi np. wojskowy rząd Al-Sisiego, kontynuujący ściśle proamerykańską politykę Mubaraka.  Tayeb jako wielki imam meczetu i uniwersytetu Al-Azhar tradycyjnie pilnuje aby nie został przejęty on przez Bractwo Muzułmańskie, które nie jest kontrolowane przez Amerykę, natomiast w ogóle nie tępione obecnie, a w przeszłości bardzo mocno wspierane przez Wielką Brytanię. Nie prowadzi jednak przeciwko Bractwu otwartej wojny. Tayeb jest przeciwko salafismowi i nie uznaje wahhabizmu. Ten zaś przeżywa kryzys ze względu na wprowadzane w Arabii Saudyjskiej reformy progresistowskie i być może zostanie zwinięty jako doktryna państwowa. Ale pamiętajmy, koniec wahhabizmu, to nie koniec islamizmu, to po prostu koniec naftowego obozu pracy i próba przestawienia go na liberalne tory, kto wie czy nie przy aprobacie USA. 

zaloguj się by móc komentować

mc @mniszysko 9 lutego 2019 18:03
9 lutego 2019 18:50

I w Watykanie te kwestie też napewno są rozczytywane w tym kluczu jeżeli chodzi o rozmowy z imamami.

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @olekfara 9 lutego 2019 16:06
9 lutego 2019 20:29

to ciekawe samo w sobie , że dokument odróżnia dobrą wolę od uczciwej. Czyli moze być dobra i uczciwa, ale może być  także dobra choć  nieuczciwa albo niedobra ale uczciwa.

To jak plątanie się we własnych sznurowadłach, albo nadgorliwość "słusznościowa"  redagującego ów  elaborat.

Czyli takie kołchozowe "jeszcze lepsze pojutrze".

zaloguj się by móc komentować

gorylisko @przemsa 9 lutego 2019 18:20
9 lutego 2019 21:55

też przyłaczam się do prośby...proszę Ojca proszę zabierać głos w dyskusji... to co mnie zadziwia to wiara w Jezusa bez wairy Powszechny Apostolski Kościół... założeycie Kościoła Jezus Chrystus powiedział " a bramy piekielne go nie przemogą..." fakt ale "troska" może narobić niezłego bałaganu...

Ojcze nie zostawiaj nas... przynajmniej mnie... mam nadzieję, że ojciec lubi małpiszony... ;-)

zaloguj się by móc komentować

kskiba19 @smieciu
10 lutego 2019 01:01

Przyłączam się do prośby przemsy i goryliska. Inaczej trzeba to będzie wszystko ignorować, bo tyle przekłamań,  że ja nie daję rady.

zaloguj się by móc komentować

kskiba19 @smieciu
10 lutego 2019 01:01

Przepraszam, to wyżej było do mniszyska

zaloguj się by móc komentować

DrzewoPitagorasa @smieciu
10 lutego 2019 02:14

Nic mnie tak nie denerwuje, jak to gdy "zatroskani katolicy" bez większego zastanowienia w pierwszej kolejności uderzają w papieża albo kościół (vide powtarzanie bez końca o problemach z pedofilią w kościele). 

1. Z kim wobec ciebie papież może się spotykać i co może mówić? Tylko to co zostanie zatwierdzone drogą głosowania przez jakąś samozwańczą grupę "zatroskanych"?

2. Pragnę przypomnieć, że Chrystus też spotykał się praktycznie z każdym i często nie podobało się to ówczesnym 'los perfectos'. 

3. Może warto założyć, że papież ma większą wiedzę na temat tego co się w świecie obecnym dzieje. A zwłaszcza biorąc pod uwagę napływ muzułmanów do Europy ( wyraźnie sterowany przez kogoś) to spotkanie papieża może jest uderzeniem wyprzedzającym, które wytrąca różnym obecnym Machiavellom narzędzie napuszczania na siebie kolejnych grup ludzi i wywołania wojny, na której będą mogli znowu zarobić. 

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować