-

smieciu

Alfa, Bravo, Charlie, Delta - nowe odmiany Covida? Nie, to akurat faktycznie może zaboleć!

Jak to mawiał Stalin? Wraz z postępem Rewolucji, walka klasowa zaostrza się. Zdecydowanie jedno z jego lepszych powiedzonek. Wydawałoby się że walka powinna słabnąć ale... Stalin chyba wiedział co mówi! No może nie wiedział. Dowiemy się ;)

Jak wiadomo dziwne czasy nadeszły. Wielu nawet twierdzi że będzie wojna. Tak naprawdę chyba mało kto już uważa że będzie inaczej. Mimo że częsty pudelkowy (alias bartosiakowy) charakter takich wypowiedzi może sugerować że mamy do czynienia z zabawą. Ot, różowy pomponik! Ale dlaczego zakładać że będzie wojna czy nie? Skoro może wojna już trwa? I nawet pudelek bierze udział w boju?

Ha! Może w ten sposób wyprzedzę konkurencję :) Choć też mimo wszystko jakiś oryginalny nie będę. Z drugiej strony przykładając powiedzenie Stalina do obecnych zdarzeń może faktycznie mamy do czynienia z Rewolucją? Nie chcą odpuszczać tego Covida, przeciwnie, wydają się być naprawdę zdeterminowani.  Jednak mamy też trochę tego szczęścia że to co się dzieje jest też z góry zapowiadane :) Przykładowo mówią że w miesiącu październiku nadejdzie fala i nadchodzi. Wcześniej mówili że nadejdzie epidemia i nadeszła. Przeprowadzali nawet ćwiczenia. Skoro więc wszystko się sprawdza to może warto posłuchać tych ludzi także i w innych kwestiach.

A tymi są kryptonimy z tytułu notki. Są to nazwy stopni zagrożenia atakiem terrorystycznym lub po dodaniu skrótu CRP - cyberterrorystycznym. Ostatnio nasz premier podpisał dokument wprowadzający taki stopień CRP-ALFA - najniższy stopień zagrożenia cyberterrorystycznego obowiązywał w Polsce od 5 do 10 grudnia. A wy pewnie nawet tego nie zauważyliście! A myślę że warto się temu bliżej przyjrzeć. Gdyż o tym zagrożeniu przebąkują ci sami ludzie i w taki sam sposób jak w sprawie Covida. Gdzieś tam sobie mówią że to nie kwestia czy ale kiedy. I też wydaje się to jakieś odległe, mało realne. A oni sami jak Bill Gates jawią właśnie takimi z lekka pukniętymi, mającymi hopla na jakimś punkcie.

Co jeśli jednak za te ataki teleinformatyczne będą odpowiedzialni ci sami ludzie, którzy organizują „Covida”? Co jeśli nie będą dziełem hakerów a pracowników służb specjalnych z łatwym dostępem do wszelkich czułych miejsc oraz mający wiedzę „źródłową”? Czyli np. co tam w Windowsie piszczy? Skoro członkowie i szefowie zarządów koncernów farmaceutycznych i medialnych mogą być ci sami to czemu nie i informatycznych?

W takim wypadku naprawdę może być kiepsko i może zaboleć!

Poruszam ten temat głównie po to by każdy wział się za zapisywanie i kopiowanie cennego materiału, który znajduje w sieci albo ma już na swoim kompie. Ja sam z lenistwa parę razy już się przejechałem tracąc dane. A i co gorsza znikają ciekawe strony z sieci co boli szczególnie jeśli chcesz wrócić do jakiegoś materiału. Zrobiłeś sobie zakładkę w przeglądarce, klikasz a tu? Dupa! I nie wrócisz bo nie wszystko np. znajdziesz w archive.org. Ot przykładowo próbowałem namierzyć teksty bosona na SN i kicha! Większość przepadła a ja wiedziałem że w jednym z nich dawał on namiar do ciekawego materiału, który akurat by mi się przydał. Ale co z tego...

To może zaboleć. A jeśli świeżo wprowadzane ustawodawstwo przez Polskę i inne kraje w tej kwestii nie ma pozostać jedynie na papierze to trzeba uznać że za jakiś czas każdy z nas się z tym spotka a wtedy może okazać się że nagle wiele rzeczy zniknęło. Bo jakoś atak hakerski padł na to właśnie co lubisz a nie to czego nie lubisz.

A ostatnio naprawdę coraz częściej słychać różne wieści o hakowaniu. Nawet szef SN niedawno wspominał chyba o problemach z portalem więc... Może przypadek a może trwa już wdrażanie nowego etapu dziejowego. A jeśli walka klasowa ma faktycznie się zaostrzać to akurat ten temat wydaje się być idealny jako nastepny krok po Covidzie. Podobnie jak kiedyś terroryści byli pretekstem do wszelkich zamordystycznych działań tak samo atakami cyberterrorystycznymi można uzasadnić wszystko.

Ot ropa może przestać płynać rurociągiem. Amerykańskim z powodu ataku ruskich hakerów. A co jeśli ruscy hakerzy zhakują ruski gazociąg? I do nas gaz przestanie płynać? Co jeśli zhakują gdzieś giełdę? Powiedzą że krach to wina hakerów? Albo przestanie działać elektrownia? Wszystko można zhakować.

A ktoś winny musi być. Ale rząd szczęśliwie przygotowany wprowadzi np. stopień zagrożenia CRP-Charlie? Albo może będzie odwrotnie? Rząd wprowadzi stopień zagrożenia CRP-Charlie bo ludzie będą mieć problemy z kompami i z siecią a potem jakoś tak przestanie działać elektrownia i wszystko będzie takie logiczne?

No to akurat byłoby kiepskie bo jeśli zhakują elektrownie to i kopie ci nie pomogą ;) Ale miejmy nadzieję że postęp Rewolucji nie będzie aż tak szybki i warto jeszcze to i owo pokopiować. Zresztą... Stalin mógł się mylić! :) I śruby dokręcać nie trzeba...

Ale i tak dane kopiować trzeba. Nie po ale zanim!



tagi: stalin  cyberatak  kopie zapasowe  crp 

smieciu
18 grudnia 2021 23:55
25     1681    7 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

saturn-9 @smieciu
19 grudnia 2021 07:38

Piątek to dzień roboczy a Francja to taka lepsza Polska. Ale klimat luzu na ulicy siadł i to odczuwam jako staczanie się w dół. Cel jasny trzymaj populację krótko. Byłem więc przedwczoraj w centrum Strasbourga [stare miasto + to co stoi otoczone foso-rzeką]. Strasbourg chlubi się być Capital de Noël czyli stolicą bożonarodzeniowego okresu. 

Zgrzyt przed wejściem na most do centrum bowiem człeczyna ze służby porządkowej oderwał wzrok od swojego cacka telefonicznego i dawał nam znak 'załóżcie maskę' ? Machnąłem w jego kierunku ręką i parłem do przodu. Inni przechodnie z maseczkami lub bez czyli normalnie. Ale w obszarze miasta, gdzie zazwyczaj protesty anty-COVIDOWE targ świąteczny. Plac Kléber obstawiony budami z kramem co milcząco uprasza się 'KUP MNIE'. Za tą pierwszą falą bud druga ale już przejścia pomiędzy budami zagrodzone barierkami. Dostęp tylko za okazaniem 2G. Formatowanie trwa a stolica Alzacji nie odstaje w marszu ku nowej normalności i świętuje z duchem czasu okres przedświąteczny. 

Na jarmark nie zmierzałem ale idąc obok i innymi ulicami atmosfera się zagęszczała a przechodnie conajmniej 96% w maskach zafiksowanych na nosie. Upiorna atmosfera. Pojedyncze osobniki bez namordnika. Luz jakiś jeszcze panuje w dyrektywach bowiem co poniektóry zomowiec w mundurze bojowym bez maski. Kontroli nie ma ale są szczekaczki upominające [po francuzku i niemiecku] o obowiązku noszenia namordników. Namolność narracji i pokora ludu. Ostatnimi wolnymi są bezdomni bez masek wyczekujący na datki. 

 

Depresja do wiosny pewna a jak jeszcze dojdzie do cyberatacku to dla wielu jedynym właściwym wyjściem będzie okno w najlepszym wypadku terapia u profesora kontra anty-psychiatrii. To nie jest przelotna karawana COVIDOWA to buldożer dziejowy spychający wszystko w dół.

Rewolucja zmierza do punktu wyjścia 222 [Build Back Better] a walka się zostrza. Stalin to wizjoner.

zaloguj się by móc komentować

handlarz @smieciu
19 grudnia 2021 10:00

nad poziomy wylataj, czyli boson i inne zlecenia...

czyli spok,

 

wspaniały wpis!

/where is/        @Henryk-W

Jeżeli to co Pan pisze ma nastąpić, to za 10-15 lat będziemy to zrealizowane. A więc większość z nas będzie mogła tę prognozę zweryfikować. Wystarczy sobie stronkę zapisać i wrócić do nie za kilkanaście lat.

Uważam, że jednak Pan się myli.

1) Pierwsze implementacje sztucznych sieci neuronowych to połowa lat 60-tych XX w. A zatem technologia znana/używana jest od co najmniej 60 lat. To dużo. W wielu sytuacjach algorytmy AI są wykorzystywane i są pomocne (np. logistyka, systemy wspomagania decyzji, rozpoznawanie obrazów) - ale zawsze potrzebują zasilania z zewnątrz i materialnych czujników (sensorów), które się zużywają.

2) Termodynamika nie kłamie. W tym świecie, do przetrwania, najważniejsze są źródła energii o niskiej entropii. To nas napędza. Nie da się tego zmienić (Pan Bóg tak to zaplanował - bezpiecznik taki). To jest bariera nie do pokonania. Najbardziej wyrafinowany silnik wewnętrznego spalania, tip-top układ sterowania (ECU), rewelacyjny układ przeniesienia napędu (taka nowoczesna skrzynia biegów to jest naprawdę cudo sztuki inżynierskiej) wszystko to umieszczone na nadwoziu z czterema kółkami - i nie pojedzie i pracy użytecznej nie wykona, choćby nie wiem co, jeżeli nie wlejemy do zbiornika węglowodorów o bardzo dużej energii swobodnej (G). A „niestety” proces, który potem zajdzie w komorze spalania jest nieodwracalny (termodynamicznie).

Podsumowując: zabraknie (lub zostanie istotnie ograniczone w stosunku do potrzeb) źródeł energii o niskiej entropii i całe ta utopia AI po prostu się zawali z powodu braku zasilania. A my wrócimy sobie do normalnego życia. Wściekłe baby z błyskawicą na ulicach też nagle zostana „zniknięte”, bo nie będzie zasilania. Albo będzie tak ograniczone, że tylko na istotne (biologicznie) cele będzie skromnie dawkowane. To samo z elgiebetami - to odpad na obrzeżach gospodarki zasilanej paliwami. Efektywnie może teraz pracować tylko jakieś 20% ludzi (reszta tylko udaje). Dlatego niektórym odbija i z chłopa stają się babami, albo na odwrót, nie mówiąc już o niezdrowych „preferencjach”. Ale zużycie energii na głowę mamy teraz 100 większe (Europa) niż 150 lat temu, więc ekscesy są możliwe. Ale nie będzie to wieczne.http://peter15k.szkolanawigatorow.pl/tyrania-informatykow-bezrobocie-i-marsz-z-pochodniami#262997

zaloguj się by móc komentować

smieciu @handlarz 19 grudnia 2021 10:00
19 grudnia 2021 12:37

Pewnie się zawali gdyż nie tylko prawa fizyki mają na to chętkę. Wydaje mi się jednak że zanim do tego dojdzie AI pokaże swoje pazurki. Tyle tylko że z tą AI będzie jak w tym dowcipie o ruskiej maszynie do obierania ziemniaków: W przeciwieństwie do małej amerykańskiej ruska była wielka jak kombajn. Wrzucili jednego ziemniaka, trzask prask i wylatuje obrany, wrzucili wiaderko, tak samo, ale po paru workach wynurza się jakaś rozczochrana głowa i krzyczy „wolniej, nie wyrabiamy!”. No ale elegancka nalepka AI na kombajnie będzie ;)

E. Musk od czasu do czasu straszy AI a jako wychowanek CIA pewnie doskonale wie co mówi. Jest jednym z tych wieszczów, którzy wyprzedzają czasy. Myślę więc że będzie coś na rzeczy. Zgrabnie się łączy z wdrażaniem metod działania wobec „ataku cyberterrorystycznego”. W którym nagle się nawet może okaże że nikt nie jest winny :)

zaloguj się by móc komentować

smieciu @saturn-9 19 grudnia 2021 07:38
19 grudnia 2021 12:39

Tak. Nie odpszuczają. No bo i czemu mieliby to robić?

Do ludzi nie dociera że Covid musi mieć jakiś cel. Tyle gigantycznego zaangażowania by nic się nie zmieniło? By było normalnie? O czym wszyscy marzą?

 

zaloguj się by móc komentować

ThePazzo @smieciu
19 grudnia 2021 13:12

Nie wiew czy sie śmiać czy płakać, gdy czytam ludzi co twierdzą, że ludzkość się cofnie w rozwoju.

Owszem zapotzrebowanie na energie jest 100 razu większe ale też jej pozyskiwanie jest 100 razy łatwiejsze. Wszystko idzie fo przodu nie tylko zapotzrebowanie.

20 % ludzi pracuje? 

To nadal o 19 % za duzo.

Co to jest ta praca?  Kiedys nie bylo innej aktywnosci niz praca bo wszysto trza bylo robic ludzmi.

A dzis nie i dlatego ludze nie pracują tylko - wykorzystuja swoj czas na rózne aktywnosci.

I akurat Ci od transsex to margines promila.

Reszta napiera w sieci. Miliony ludzi przed kompem codzennie w wirtualnych swiatach.

Juz sa dla nich tak atrakcjne, że REAL został na 2 miejscu i jest tylko po to by dalo sie życ w swiecie wirtulanym gdzie czekaja prawdziwe przygody.

I taka jest terazniejszosc dla hardcorów a przyszlosc dla reszty, ktora się dzis nazywa casuals.

https://www.eveonline.com/my-year-in-eve?videoid=ix3bg2116173w2i3222nl3563k1c2h2h2kss2kcr2hvav2gw&fbclid=IwAR0dYaJqQrtojCdpMmmP3B8GzhY5tUbjwaSkFvzUFbetb0EF28PWpqkSe30

 

 

zaloguj się by móc komentować

smieciu @ThePazzo 19 grudnia 2021 13:12
19 grudnia 2021 13:54

Ludzkość się nie cofnie ale zostanie cofnięta...

Ale nie o to tak naprawdę chodzi. To tylko środek, sposób, narzędzie. Są ludki, które kręcą tym wszystkim, trzymają łapę na technice. Nie wiem w czym pracujesz ale ja zawsze spotykam się z prostą zależnością. W danym przedsięwzięciu zawsze jest jakiś zaawansowany element techniczny, który jest ściśle kontrolowany, jest to coś produkowane przez nie więcej niż parę firm na świecie. Im coś bardziej techniczne rozwiniętego tym większa kontrola i centralizacja. Chodzi po prostu o to że bardzo łatwo na świecie coś wyłączyć. Takiego właśnie zaawansowanego. Zrobić właśnie to: cofnąć. I jest to robione już teraz. Produkuje się mniej samochodów np. a to tylko przykład.

Wszystko tak naprawdę sprowadza się do jednej sprawy: jakie plany mają ci co to kontrolują. Tu nie mają sensu rozważania że technika może jeszcze pójść do przodu ani że wystarczy że 5% ludzi może utrzymać pozostalych. Ale jaki to ma sens? Po co przykładowo ci pozostali ludzie tym co to kontrolują?

Ci co to kontolują w istocie mogą mieć interes w cofnięciu technologicznym. Taka cofnięta ludzkość nie będzie stanowić kompletnie żadnego zagrożenia wobec garstki dysponujących zaawansowaną technologią. Oni będą jak bogowie. Być może już tak jest. A jeśli czujesz się jak bóg to możesz mieć też nieco inne spojrzenie na świat...

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @ThePazzo 19 grudnia 2021 13:12
19 grudnia 2021 14:21

Stanowisz ciekawy przypadek wyznawcy zabobonu nieustającego postępu.

Poczytałbyś St. Lema, ale pewnie ci szkoda na takie lektury czasu, bo wszak te wirtualne światy odnotowują lepszy kurs.

zaloguj się by móc komentować


DobreWino @smieciu
19 grudnia 2021 19:38

....atak cyber..?/ to chyba zarty!..?

....Mamy najlepsze zabezpieczenia,.. i ludzi do tego! ...i w ogole..., potrafimy sobie z tym radzic.. mucha nie  siada,...                  tu  przyklad w wersji LUX..!:))

    social engineering test                                        Takich, czy  podobnych przykladow jest cale mnostwo...( np. zostawianie klucza pod wycieraczka z kartka na drzwiach "pod wycieraczka"..:)),.. i to tylko pokazuje jak bardzo nasze myslenie,...zwyklych zabieganych ludzi...rozni sie od myslenia...tych zimnych, skalkulowanych s...kunksów....,ktorzy rujnuja nam zycie..i to pewnie na dekady do przodu..:(

              Jestesmy po prostu inaczej skonstruowani...niz ci z czubka wladzy....mysle,ze ogolnie...jednak na dobro...

  Mamy ,oczywiscie swoje teorie spiskowe,...sama mam kilka... ulubionyvh, do ktorych jestem szczegolnie przywiazana,..ale czy w czasach opresji to jakos pomaga..?..zwlaszcza jak odlacza elektrownie..

       A samo hakowanie..?.. chyba  nie jest jakos szczegolnie trudne...kiedys w sieci byla historia nastolatka z bodaj wroclawskiego liceum..( jesli,to pozdrawiam:)..),...ktory wlamal sie .juz nie pamietam..albo do kwatery cia albo do nasa...jakos tak...wiec? co za problem...odlaczyc elektrownie..tak..?

 

zaloguj się by móc komentować


smieciu @DobreWino 19 grudnia 2021 19:38
19 grudnia 2021 21:09

Tak, mam wrażenie że informatyka też stała się taka... różowa :)

Ostatnio trochę pracowałem w takiej średniej firmie, jakieś 1500 pracowników więc już mieli takie kroporacyjne działanie. No i ciekawe rzeczy tam zobaczyłem.

Np. polityka bezpieczeństwa. Zmiana hasła co 3 miesiące. Jaki tego efekt? Ludzie tworzą najprostsze hasła gdyż łatwiej im zapamiętać te nowe. Ja akurat miałem z tym doczynienia, musieli mi te hasła podawać więc zobaczyłem jak to wygląda. Przychodzi człowiek i mówi moje haslo to daniel23 - coś takiego. A potem wyjaśnia: zacząłem od 1 i już 23 razy zmieniałem :)  Ech po tym co tam zobaczyłem pewnie wiele kont bym „zhakował” :)

Albo szyfrujemy dyski w laptopach bo jeszcze ktoś ukradnie i będzie problem. Tylko co z tego skoro rozgryzienie loginu i hasła jest banalne zwykle? Albo dlaczego jednocześnie pozwala się pracownikom na dostęp do poczty z telefonu? Gdzie jak wiadomo ludzie instalują aplikacje, które uwielbiają wykradać hasła.

Ale i tak najbardziej mnie rozbawiło gdy dowiedziałem się że zamierzają swoją bazę danych „outsoursować” czyli trzymać gdzieś w obcej firmie... Bo utrzymywanie własnych serwerów jest droższe. I wszystko gdzieś będzie po Internecie latać i wracać. I wystarczy jakaś awaria na łączach albo co i zakład, produkcja niemal staje. Nie trzeba nawet hakować. Nie mówiąc o tym że wgląd do wszystkiego ktoś tam inny ma.

Jestem przekonany że cała ta „polityka bezpieczeństwa” jest podobna w innych firmach gdyż widać było że wdrażają to co tam zobaczyli na jakichś szkoleniach. Zresztą, i to być może jest najciekawsze, istnieją jakieś certyfikaty - MUSISZ często wdrożyć jakiś bezsens bo inaczej taka firma nie dostanie jakiegoś ubezpieczenia czy coś tam... Dla mnie to to samo co wszędzie indziej. Systemowa organizacja podkładania dynamitu.

Jeszcze trochę i wystarczyć będzie puknąć by zaczęło się sypać jak dobrze ustawione klocki domina.

Tego typu działania widać praktycznie wszędzie tak naprawdę i to jest dla mnie główną wskazówką że nadchodzi katastrofa. Zwykła przyziemna rzeczywistość a nie jakieś opowieści Bartosiaków. Te, jak sądzę, mają wytworzyć złudzenie jakiegoś oddalenia, fantazji, tak by odwrócić uwagę od twardych danych, które wskazują na jedno.

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @smieciu 19 grudnia 2021 21:09
19 grudnia 2021 21:28

Kiedys dawałem taki przykłąd z systemem i nformatycznym ZUS. Oprogramowania dla ZUS stworzyla firma zewnetrzna, ktora de facto jest monopolista w rozbudowie oraz serwisowaniu ZUS-owskiego systemu.  Kiedyś mialem okazję, by zapytać w Centrali ZUS dyrektora od "infomatyki", czy jego departament, który wszak zatrudnia nietuzinkowych informatyków nie dałby sobie rady z podobnym algorytmowaniem, bo nie jest to przecież program próbnika na dolot do księżyców Saturna. Odpowiedział, że pewnie daliby radę, ale gdyby coś "pierdykło" , to poleciałyby głowy w ZUS, z jego głowa na czele. Zatem robi się po to taką asekurację, żeby było na kogo zwalić odpowiedzialność. Strasznie dużo to kosztuje, ale etaty nie są zagrożone. 

Poznałem rozmaite groźne patologie, i gdyby ludzie wiedzieli na jakiej minie siedzi ten cały ZUS, mieliby bardzo nerwowe sny.  Na razie nie mogę na ten temat (muszę odczekać aż minie pięć lat od momentu, kiedy przeszedłem na emeryturę, czyli jeszcze z pół roku).

 

zaloguj się by móc komentować

smieciu @stanislaw-orda 19 grudnia 2021 21:28
19 grudnia 2021 21:46

Mój księgowy uwielbiał wysyłać mi maile w stylu: czy wiesz że ZUS na obsługę systemu informatycznego wydaje rocznie miliard złotych? ...

zaloguj się by móc komentować

cbrengland @smieciu
20 grudnia 2021 09:29

Mam taki ciag do "sprzątania" już nie od dzisiaj. Sprzątania tak, by zapanować nad tym, co się ma. A prawie wszystko jest w sieci. Poza książkami. A czas biegnie coraz szybciej. Nie chcę doczekac takiego dnia, o którym piszesz, a który na pewno nastąpi.

_______

zaloguj się by móc komentować

ThePazzo @stanislaw-orda 19 grudnia 2021 14:21
20 grudnia 2021 11:34

Czytałem Lema jak mialem 14 lat. Pudlo.

Sorry ale są lepsi pisarze SF. O wiele lepsi.

Nie jestem wyznawcą zabobonu - widze co się dzieje. A moj wzrok sięga tam gdzie Pański nie sięga.

Podobnie moj nie siega tam gdzie Pański - czyli w przeszłość.

zaloguj się by móc komentować

ThePazzo @smieciu 19 grudnia 2021 21:09
20 grudnia 2021 11:44

Czy znasz temat rzeczywistości wirtualnej zmieszanej z rzeczywistością - tzw Agumented reality?

Wiesz dlaczego FB wchodzi w erę Meta ?

Przecież tym na górze chodzi o to żebsmy żyli w tej agumeneted reality - technologia i postep gwarantuje im kontrole.


Implanty, agumented reality, cyfrowa waluta, wirtualne zastępcze światy - to bedzie wykreowany świat iluzj - tanszy w zrzadzaniu niz real - tak jaktansze sa efekty komputerowe od budownia miasta na planie zeby film nakrecic.

To o czym mowie bedzie dniem powszednim za max 2 pokolenia.

zaloguj się by móc komentować

tadman @stanislaw-orda 19 grudnia 2021 21:28
20 grudnia 2021 12:10

Rozumiem, że Kolega nie wierzy w seryjnego.

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @ThePazzo 20 grudnia 2021 11:34
20 grudnia 2021 12:17

To ja doradzałbym jednak wizytę u okulisty.

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @tadman 20 grudnia 2021 12:10
20 grudnia 2021 12:18

Seryjny ma, póki co,  bardziej priorytetowe cele.

zaloguj się by móc komentować

ThePazzo @stanislaw-orda 20 grudnia 2021 12:17
20 grudnia 2021 12:33

I vice wersa.

O tym co robia dziś młodzi ludzie nie ma Pam po prostu pojęcia.

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @ThePazzo 20 grudnia 2021 12:33
20 grudnia 2021 12:39

A na co mi ono potrzebne?

Kazde pokolenie ma swoje "horyzonty" i nie nalezy obarcać się nimi wzajemnie.

Natomiast ty  starasz sie udowadniać, że to co minęło jest "gorsze", a to co przyjedzie będzie bez wątpienia "lepsze". Ja natomiast określam taką postawę jako wyznawanie zabobonu o nazwę "postęp"..

zaloguj się by móc komentować

ThePazzo @stanislaw-orda 20 grudnia 2021 12:39
20 grudnia 2021 12:50

Przepraszam ale nie zrozumielismy się.

Nigdzie nie napisałem, że to co będzie czy jest -  jest lepsze.

Wręcz przeciwnie - to dehumanizacja.

Tu nie chodzi o nowe horyzonty.

A o nową rzeczywistość.

A ona nadciąga - i miedzy innymi zamknięcie ludzi w domach przez Covid i przyzwyczajenie do życia online bez wychodzenia z domu jest elementem układanki.

zaloguj się by móc komentować

smieciu @ThePazzo 20 grudnia 2021 11:44
20 grudnia 2021 13:17

Ludzie jak w Matrixie? ;)

To jednak mimo wszystko generuje koszty. Owszem może mieć sens ale tylko wtedy jeśli komuś do szczęścia, lub czegoś innego, ci ludzie będą potrzebni. Nawet jeśli to chyba nie na jakąś globalną skalę. Można by ich osadzić gdziekolwiek. Np. w jakimś ośrodku pod ziemią. I tak pewnie nie zauważyliby różnicy... Słowem raczej nie będzie do docelowe globalne rozwiązanie. Po prostu zbędnie skomplikowane się to wydaje.

zaloguj się by móc komentować

ThePazzo @smieciu 20 grudnia 2021 13:17
20 grudnia 2021 13:28

Myslę, że temat kosztów jest mocno przereklamowany - 1 % posiada już tak duzo, że koszty się nie liczą - liczy się kontrola.

I masz racje - właśnie o to chodzi - ludzi żyjących w świecie wirtualnym i tam sie realizujących można umieścić gdziekolwiek a ich REAL tak ograniczyć, że wejście w świat wirtualny bedzie jedyną sensowną opcją na ciekawe życie. I taki los szykowany dla mas. 

Zresztą to już się dzieje. Prosze o to filmik nakręcony przez człowieka, który gra rok w StarCitizen. Rok "pracował" w wirtualnym świecie by kupić najdroższy statek.

https://www.youtube.com/watch?v=dc8LEG9jDFM&ab_channel=Variable

Opowiada o tym z dumą jednocześnie informując, że w tym czasie zostawiła go żona i odeszła z dzieckiem ale on się tym nie przejmuje - twierdzi, że warto było.

A jesli chodzi o AI i wirtualne swiaty jesteśmy w powijakach.

zaloguj się by móc komentować

Peiper @stanislaw-orda 19 grudnia 2021 21:28
22 grudnia 2021 13:22

Jak rozumiem chodzi o KSI i Comarch - w SI przez wiele lat był ARS plus program do zasiłków (jeden program ale postawioy kilka razy dla różnych zasiłków).

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować