Cukier, Covid i Świnie
Rząd chce dla nas dobrze... Czy też może chce nas zabić?
Ot, dość zerojedynkowo. I tak idziemy w kierunku ekstremizmów i polaryzacji więc uprzedźmy zdarzenia i od razu dziabnijmy z grubej rury.
Od pewnego czasu myślałem nad tym tekstem gdyż męczy mnie wysłuchiwanie jaki to antypisowski jestem itp. Ale ja nie jestem antypisowski. Takie słowo na anty oznacza pewnego rodzaju uprzedzenie. Bezmyślne w domyśle. Ale co jeśli pisowski rząd chce cię zabić lub uczynić kaleką? Czy można wtedy ciebie nazwać antypisowcem? Jak nazwać rząd, który próbuje uczynić z ciebie jakieś półmózgie warzywo? Rząd, który w dodatku nie rządzi a jedynie „administruje” (w najlepszym wypadku...).
Jedziemy grubo bo i tak będzie grubo. Można odsuwać od siebie to co się dzieje w związku z Covidem. Weźmy np. taką swieżą sprawę. W Austrii osoby niezaszczepione będą mogły wychodzić z domu jedynie z kilku powodów - np. w celu udania się do pracy lub po niezbędne zakupy. Ograniczenie ma nie dotyczyć osób do lat 12. Jak mamy do tego podejść? Uznać za normę? Za zabawę? Że nie jest grubo? Skoro takie rzeczy dzieją się raptem kawałek od nas. W kraju mądrym, zaradnym i samodzielnym?
No więc grubo.
Oficjalna narracja mówi że rząd ratuje ciebie. Nastało choróbsko i nagle okazało się że nie ma nic ważniejszego dla rządu jak dobro jego obywateli, w szczególności starszych, będących obciążeniem dla finansów państwa.
I tu już mamy świetny początek. Piękne 0 i 1. Czy ktoś coś kojarzy by uznać że ci starsi ludzie byli wcześniej pod jakąś specjalną troską rządu? Bo jeśli nie ale mimo wszystko dajemy 1 czyli zgadzamy się rządową narracją to czy nie brniemy w jakąś schizofrenię? Kto tu wierzy że ci starsi ludzie stali się przedmiotem takiej troski? U nas i na świecie? Wszędzie?
To jest punkt wyjścia. Dlaczego mam nie pisać że coś śmierdzi skoro śmierdzi? Dlaczego ciągle na mnie spadają jakieś oskarżenia skoro ja zwyczajnie opisuję proste fakty bez tworzenia dziwacznych teorii? Rząd nigdy nie dbał o służbę zdrowia. Każdy pewnie może tutaj przytoczyć masę przykładów patologii w państwowej służbie zdrowia ale nagle gdy ktoś kto przychodzi i mówi: rząd kłamie w żywe oczy jest oskarżany o antyrządowe skrzywienie...
W sprawie Covida śmierdzi dosłownie wszystko. W jednej chwili bez żadnych solidnych danych ogłoszono pandemię mimo że poza Chinami nikt nie miał w ręku nic. Nie był znany wirus, sposób jego działania itp. kompletnie nic. Większe badania ruszyły dopiero wiosną, zaczęto izolować wirusa itd. To jednak nie przeszkodziło by od samego początku istniały jakieś testy, które tego wirusa wykrywają. Brak danych nie przeszkodził w od samego początku powtarzanych twierdzeniach że nie obejdzie się bez szczepionki. Brak danych nie przeszkodził w rekordowo szybkim opracowaniu szczepionek bazujacej na nie stosowanej dotychczas technologii...
Czy jeśli kogoś zastanawiają takie rzeczy to oznacza że jest dziwny? Dlaczego łącząc dotychczasową powszechną wiedzę o rządowym podejściu do służby zdrowia z setkami pytań bez odpowiedzi mam nagle dojść do wniosku że wszystko jest ok? Nie przejmować się. Czekać na kolejne rządowe polecenia jak gdyby nigdy nic? Czy tak kwestia też nie jest zerojedynkowa? Która postawa jest słuszna? Słuchanie i wykonywanie czy kwestionowanie, zgłębianie? Jak nazwać stan pośredni jak nie jakimś rodzajem schizofrenii?
A przecież to był dopiero początek. Szczepionki miały chronić. Nie chronią. Nie chronią przed zakażeniem. Skoro nie chronią przed zakażeniem to dlaczego z takim potępieniem spotykają się niezaszczepieni? Przecież zaszczepieni tak samo roznoszą wirusa... Wszelkie znane nam dane z miejsc o bardzo wysokim procencie zaszczepienia pokazują że i tam nie został rozwiązany problem Covida... A i też oficjalnie, choć po cichu, porzucono myśl, że szczepienia zapewnią odporność zbiorową. Z drugiej strony dociera coraz więcej informacji o negatywnych skutkach szczepień. Czasem dochodzi do sytuacji z gatunku tragifarsy. Kiedy znajoma wzięła szczepionkę i niechcący w coś kopneła, zrobił się jej nietypowy siniak, mocno bolący, który nie chciał ustąpić przez 2 tyg. Ja na to, dla żartu, że to z pewnością szczepionka. A dzisiaj czytam że właśnie tego typu skutki uboczne mogą wystąpić przy Astra Zeneca i J&J...
Możnaby setki tego typu rzeczy przytoczyć. Ostatecznie wynik będzie ten sam. Wielkie ziejące pytanie. Skoro z jednej strony nie widać byśmy mieli do czynienia z jakąś chorobą, a z drugiej mamy coraz to nowe informacje o skutkach ubocznych to o co chodzi? Ostatnio inna znajoma była na spotkaniu klasowym gdzie znalazła się też jej koleżanka pielęgniarka. Według której jest masa skutków ubocznych tyle że często są to naprawdę nietypowe zjawiska, trudne do diagnozy, klasyfikacji ale związek jest jasny. A jej polecenie jednoznaczne: pod żadnym pozorem nie wolno się szczepić!
Więc co jest rzeczywistym celem? I czy sprawa nie jest poważna?
Rząd dba o nas. To dlaczego zamyka takie miejsca jak siłownie, baseny itp. które wspomagają nasze zdrowie. Przecież od początku wiadomo że im jesteś mocniejszy tym mniejsza szansa że coś ci się stanie. A i też bywają tam ludzie zdrowsi nie muszący się bać Covida. Dlaczego tyle zawirowań wokół szkół skoro dzieci miały nie chorować ale od samego początku restrykcje covidowe uderzyły bardzo mocno właśnie w nie?
Ale ok to tylko kolejne z absurdów z którymi mamy do czynienia na czele z absurdem maskowym. Dlaczego ekspedientki nie padają jak muchy? Dlaczego efektywnie i oficjalnie działania rządowe PODNIOSŁY śmiertelność? Według oficjalnych danych mamy więcej niż zwykle zgonów a tylko część z nich ma być efektem Covida. Jak mam to rozumieć? Jako 0 czy 1? Rządowe działania zwiększają ilość zgonów ale mamy wierzyć że rząd działa dla naszego dobra?
W ostatnim wpisie szef portalu napisał o gęsinie i hotelach. Dobra kwestia tak naprawdę. 0 i 1. Czy rząd wspiera te zjawiska czy też próbuje je niszczyć? Czy to pytanie jest takie trudne? Dlaczego odpowiedź ma wywoływać jakieś negatywne reakcje?
Weźmy gęsinę. Każdy by chciał sobie zdrowo i smacznie zjeść. No i świetnie. To w takim razie się pytam. Skąd bierzecie to smaczne, dobre jedzenie? Z supermarketów, które mnożą się jak króliki? Tak same z siebie mnożą, rząd nie ma udziału w tym procesie? Nie ma udziału w sprzyjaniu masowości produkcji? Upadku drobnych producentów itp? Jeszcze raz pytam. Gdzie kupujecie to zdrowe dobre jedzenie?
Czy wiecie że sytuacja drobnych polskich hodowców świń jest katastrofalna a większość ludzi wpierdziela wieprzowinę produkowaną z strzeżonego duńskiego materiału genetycznego? Ze świń, które wymagają odpowiedniej techniki tuczenia i żywienia gdyż puszczone samodzielnie do obory jak to się zawsze robiło, zdechłyby. Czy taka sytuacja oznacza że rząd o nas dba czy nie? Kwestia świń jak się okazało stała się na tyle paląca że widziałem całkiem niedawno we Wiadomościach TVP jak PiSowski poseł oznajmiał że trzeba odtworzyć polską drobną hodowlę. Więc? Rząd robił dobrze czy źle? Czy naturalne jest że na świecie, w takiej Rosji powstają ogromne przemysłowe, eksportowe hodowle wieprzowiny a u nas największy niezależny polski producent snujący plany by swoje ogromne dochody przeznaczyć na budowę jakiejś katedry popełnia samobójstwo i nagle cały jego świński biznes szlag trafia?
Czy to naturalne i dobre czy niedobre?
Poseł z mównicy sejmowej swoje. A działania swoje. Czy to jest dobre?:
Według szacunków PolPig, organizacji zrzeszającej producentów trzody chlewnej, nawet 80 procent polskich hodowców ze stref ASF nie jest przygotowanych na wchodzące od listopada zmiany w obrocie żywcem. Zgodnie z nimi bez spełnienia procedur nie będzie można wywozić świń ze stref objętych ASF. Problem dotknie szczególnie drobnych producentów.
Ważnie czy nie ważne? Jak uznać rządowe działania w tym temacie? Kolejny przykład jak rząd dba o nasze zdrowie i jakość jedzenia? Producentów jedzenia. Ale może przemysłowe duńskie a wkrótce może i ruskie mięso wieprzowe jest zdrowe i takiego jedzenia poszukujecie? Więc rząd robi dobrze?
Ciekawi mnie to zagdanienie. Macie to dobre jedzenie o które dba rząd tak o ręki w sklepie czy może organizujecie poszukiwania? Znajdujecie jakieś szczególne miejsca? Ale w takim razie czemu to robicie skoro rząd tak dba o wasze zdrowie? Bo przecież jak wiadomo odpowiednia żywność to jakieś 1/3 zdrowotnego sukcesu.
Czy rząd dba o zdrowie bo podniósł opłatę cukrową? Dzięki czemu w całej gamie produktów w których do tej pory znajdował się cukier znalazły się słodziki. Czy naprawdę fajne jest kupować koreczki śledziowe przebijając się przez drobny druk składników tylko po to by się dowiedzieć które są słodzone cukrem a które słodzikiem?
Słodzikami, które mają ogromny i negatywny wpływ na działanie naszego organizmu. Niszczą mózg i inne narządy. Literatura na ten temat jest ogromna. No ale rząd dba o nasze zdrowie. Tak? 0 czy 1? Ponieważ ludzie przestali kupować produkty gdzie umieszczony był aspartam, słodziki dostały inne nazwy. Ale pewnie zwolenników rządu to cieszy. Fajnie jest tak pójść do sklepu. Brać każdy produkt, czytać etykiety być dumnym z tego że się wie czego należy unikać. Ludzie są mądrzy i sprytni. Poradzą sobie i z tym, rząd może robić swoje...
A ty możesz zamknięty siedzieć w domu. I wyskoczyć do supermarketu po żywność. Samo rządowe zdrowie! I gęsina pewnie jest rządowym sukcesem.
No więc takie proste pytanie. Czy ja jestem dziwny? Antypisowski? Rząd w końcu o nas dba czy nie dba? Organizuje takie ramy produkcji i dystrybucji żywności które nam pomagają czy wręcz przeciwnie? Tak organizuje swoją politykę covidową, która ma służyć naszemu zdrowiu czy wręcz przeciwnie?
Mi się wydaje że to są proste pytania. Ale też ważne pytania. Ja naprawdę też nie rozumiem wielu rzeczy. Ale akurat ta kwestia wydaje się być prosta. Wystarczy usiąć. Trochę się zastanowić. I wydaje się że naprawdę jest 0 albo 1...
A rzeczą której nie rozumiem jest nieustanna krytyka, która spada na mnie lub kogoś kto przed sobą postawił te pytania i uczciwie na nie sobie odpowiedział. A potem pisze co myśli. Czy naprawdę to takie dziwne? Pisać uczciwie co się myśli mając przed oczyma tysiące przykładów dających ku temu podstawy? Ileż można ignorować prosty i LOGICZNY wniosek że rząd organizuje nam drogę do jakiejś karykaturalnej samozagłady?
Ok. Możliwie że rząd nie chce nas zabić. Pewnie dlatego że nie ma wpływu na cokolwiek. Ale to jest inny zestaw pytań i odpowiedzi. Ale przecież tak samo prosty. I także nie widzę niczego dziwnego jeśli ktoś sobie odpowiedział na te pytanie i po prostu o tym pisze. Nie tworzy dziwnych teorii. 0 lub 1.
Wierzę że ktoś będzie może próbować dowidzić że istnieje coś między 0 i 1. Możliwe. Że nie musi być ekstremalnie. Nie musi ale niby co świadczy że nie jest ekstremalnie? Co miałoby nastąpić by uznać że jest ekstremalnie? Co rzeczywista władza musiałaby zrobić by uznać że jej działania i pragnienia są ekstremalne? Dużo nam brakuje by to uznać czy niedużo?
tagi: prawda władza zdrowie uczciwość schizofrenia dobre jedzenie
|
smieciu |
| 15 listopada 2021 20:05 |
Komentarze:
|
melisses @smieciu |
| 15 listopada 2021 20:25 |
Kto pyta nie błądzi!
Dobrze Waść robisz, zadając takie pytania. Jest tylko jedno ale. Konformista zazwyczaj pozbawiony jest przyjaciół i musi mieć twardą
dupę!
Ukłony :-)
|
|
klon @smieciu |
| 15 listopada 2021 20:33 |
>>>(...) męczy mnie wysłuchiwanie jaki to antypisowski jestem itp.<<<
Zero - jedynkowo: nie słuchać - or - nie pisać że pisowski.
Po prostu - Rząd? Władzą? :D
|
|
smieciu @klon 15 listopada 2021 20:33 |
| 15 listopada 2021 20:42 |
Piszę raz tak raz tak.
Ale mimo wszystko pisowski. Władza nie powinna być anonimowa. Ci ludzie, PiS, czerpią materialne korzyści wdrażając to gówno. I dlatego często piszę o PiSie. Gdyby nie tego typu sprzedające się trybiki nie mógłby działać system. PRL nie mógłby działać bez policji, SB, Partii.
Każdy z nas w jakiś sposób zmuszony jest w tym uczestniczyć. Ale jest pewna różnica. O Czerwonych, Komuchach większość tutaj ma wyrobione zdanie. Czym niby ich rola różniła się od obecnych członków PiS?
|
|
klon @smieciu 15 listopada 2021 20:42 |
| 15 listopada 2021 20:48 |
Każdy wie kto obecnie trzyma ster.
Zero-jedynkowo: władza jako Władzą or władza PiS.
Tyle w temacie.
|
|
cedric @smieciu |
| 15 listopada 2021 21:03 |
Właśnie jest duży problem ze "szkodliwością" cukru , o którym pisze u siebie @deszcznocity.
Dla odtrucia tematu polecam artykuł prof. fizjologii endokrynologicznej Raya Peata o wyleczeniu cukrzycy cukrem. Gonienie cukrowego króliczka wpędziło wiele osób do piachu, a jak już "rząd" bierze się w tej kwestii za nasze zdrowie to na pewno chce naszego dobra ( w rozumieniu materialnym, nie zdrowotnym)
Doceniam fakt, że @deszcznocity robi to z potrzeby serca, że był prymusem , że już interesuje się tematem dwa lata, że może nawet jest "rozumny szałem" przy którym moje studia medyczne i zgłębianie biochemii od lat na emeryturze to pikuś.
Polecam cały art.
http://www.cheops4.org.pl/cheos/viewtopic.php?f=16&t=1740&start=150#p135786
http://raypeat.com/articles/articles/glucose-sucrose-diabetes.shtml
"Glukoza i sacharoza na cukrzycę[...]
W następnym roku Budd opisał innego pacjenta, młodego człowieka, który stał się zbyt słaby do pracy, a któro tracił na wadze w tempie ekstremalnym. Recepta Budda obejmowała 8 uncji cukru białego i 4 uncji miodu na co dzień, i znowu, zamiast zwiększania ilości glukozy w moczu, ilość zmniejszyła się szybko, jak pacjent zaczął jeść prawie tak dużo cukru, jak był tracony początkowo, i następnie, gdy strata cukru w moczu zmniejszyły się pacjent przybierał na wadze i odzyskiwał siły.
Dr. Budd i Piorry opisali pacjentów wychodzących z nieuleczalnej choroby i to zwykle wystarczało, [...]
Dwadzieścia lat temu, niektóre króliki zostały zmienione cukrzycowo trucizną, które zniszczyła ich trzustkowe komórki beta wydzielające insulinę i gdy pewne z nich wyzdrowiały z cukrzycy po podaniu uzupełniającego DHEA. Stwierdzono, że ich komórki beta były zregenerowane
fragm. R.Peat'a o glikacji (o której truje nam za darmo?) bariatra Cywes
" Wolne kwasy tłuszczowe hamują oddychanie mitochondrialne (Kamikawa i Yamazaki, 1981), co prowadzi do zwiększenia produkcji glikolizy (kwas mlekowy), aby utrzymać energię komórkową. Tłumienie oddychania mitochondrialnego zwiększa wytwarzanie toksycznych wolnych rodników, a zmniejszenie dwutlenku węgla powoduje, że białka są bardziej podatne na atak wolnych rodników. Mleczan produkowany pod wpływem nadmiernego metabolizmu tłuszczu stymuluje uwalnianie endorfin, które są lipolityczne, uwalniając jeszcze więcej wolnych kwasów tłuszczowych z tkanek. Działając przez cytokiny, takie jak Interleukina-6, mleczan przesuwa równowagę w kierunku hormonów katabolicznych, co prowadzi do utraty tkanek.
Sam kwas mlekowy i długołańcuchowe kwasy tłuszczowe hamują dehydrogenazę pirogronianu (która jest aktywowana przez insulinę), zmniejszając produkcję oksydacyjną energii. Leki w aktywacji tego enzymu są badane przez przemysł farmaceutyczny, jako leczenie cukrzycy i raka (na przykład DCA, dichlorooctan).
Uszkodzenia oksydacyjne białek są często opisywane, jako glikacja lub glikozylacja, ale naprawdę składa się to z wielu reakcji dodatkowych i sieciujących, najczęściej na lub między grupami lizyny. Dwutlenek węgla normalnie współpracuje z grupami lizynowymi, więc destrukcyjne reakcje są faworyzowane, gdy dwutlenek węgla jest przemieszczony przez kwas mlekowy. Reaktywne fragmenty wielonienasyconych kwasów tłuszczowych są znacznie częściej źródłem rodników szkodliwych dla białek niż węglowodany.[...]
Bardzo stara praktyka leczenia głębokich ran cukrem z miodu lub granulowanym była badana w kontrolnych sytuacjach, w tym w leczeniu owrzodzeń cukrzycowych, zakażonych głębokich ran przed chirurgią serca i ran . Leczenie eliminuje zakażenia bakteryjne lepiej, niż niektóre antyseptyki i przyspiesza gojenie bez blizny lub przy minimalnej bliznie. Cukier reguluje komunikację między komórkami i optymalizuje syntezę matrycy kolagenu i zewnątrzkomórkową.[...]
W jednym badaniu, stwierdzono, że cząsteczka insuliny , immunoreaktywnej insuliny stanowiła jedynie około 8% insulinopodobnego działania w osoczu. Autorzy tych badań uważają, że potas jest głównym czynnikiem w surowicy, który promuje rozmieszczenie glukozy. Potas i glukoza są zawsze obecne we krwi, ich oddziaływanie na siebie było zazwyczaj ignorowane.."
Jedną z najważniejszych witamin do metabolizmu cukru jest tiamina
" Współczesne deficyty tiaminy wydają się być powodowane przez dietę wysoko przetworzonej żywności, węglowodany i tłuszcz, ekspozycji na czynników blokujące tiaminę, takie jak alkohol i wiele leków (fluorochinolony, ewentualnie innych) i szczepionek (Gardasil ewentualnie innych) trucizn środowiska i niektóre pokarmy. Niedobór tiaminy jest również powszechny po chirurgii bariatrycznej i procesach chorobowych takich jak AIDS i raka. W trakcie naszych badań, niedobór tiaminy zaobserwowano u uprzednio zdrowych, młodych pacjentów bezalkoholowych, po lekach lub szczepionkiach, wraz z objawami dysautonomii."
Ale o tym rząd , a zapewne Cywes nie powie. Można liczyć tylko na @deszcznocity.
Bariatria czasem usuwa 90 procent żołądka , co jest olbrzymim okaleczeniem, powoduje zaburzenia trawienia,duże niedobory , ale czego się nie zrobi dla właściwej wagi.
Trzustka , jaki i tarczyca jest organem łatwo regenerującym się po usunięciu przyczyny.
Ten dłuższy passus pokazuje , że rząd nie wie , co czyni, chyba , że któryś doradca współpracuje z firmami farm. Pokazuje też, że przyczyną otyłości, nowotworów, cukrzycy, chorób serca, depresji, niepłodności, chorób metabolicznych są nienasycone kwasy tłuszczowe , nazywane kłamliwie "niezbędnymi", które są toksyną metaboliczną.
Działania firm farm. opierają się na straszeniu-wirusami, rakiem, cukrem, solą, cholesterolem. Człowiek zastraszony nie używa poprawnie rozumu.
A tu polecam Malcolma Kendricka o glukagonie
"Czas, jak sądzę, zacząć wywracać cukrzycę do góry nogami, dobrze ją potrząsnąć i zobaczyć, jak wygląda pod zupełnie inną stroną.[...]
kluczowym hormonem, który napędza cukrzycę, jest glukagon, a nie insulina.[...]
Jeśli masz mysz i zniszczysz jej komórki beta (insulinę produkującą komórki w trzusce), stanie się cukrzycowa i umrze.
Jeśli jednak pozbędziesz się również komórek produkujących glukagon, zwierzę nie będzie miało wysokiego poziomu cukru i nie będzie miało cukrzycy - pomimo braku insuliny. Będzie również wydawał się całkowicie zdrowy.
Ponadto, jeśli podasz taką mysz, która nie może wytwarzać ani glukagonu, ani insuliny, "posiłek" glukozy, poziom cukru we krwi wzrośnie, a następnie spadnie, w prawie taki sam sposób jak "normalna" mysz. Ergo, organizm nie potrzebuje insuliny, aby utrzymać poziom cukru we krwi na dole. Istnieją inne mechanizmy, z których organizm może korzystać. Jestem pewien, że posiadanie insuliny pomaga zoptymalizować kontrolę poziomu cukru we krwi, ale nie jest to konieczne.[...]
Oznacza to, że jeśli okaże się, że ktoś miał wysoki poziom cukru we krwi, w zasadzie uderzasz go insuliną. Nazywam insulinę "młotkiem glukozowym" i , jak powiedział kiedyś mądry człowiek "Jeśli jedynym narzędziem, które masz, jest młotek, wkrótce wszystko zaczyna wyglądać jak gwóźdź"."
"Nic nie jest takie , jak się nam wydaje" , jak pisał @deszcznocity.
|
|
smieciu @cedric 15 listopada 2021 21:03 |
| 15 listopada 2021 21:31 |
Ja kiedyś próbowałem diety tłuszczowej :P Głównie z dwóch powodów. Po pierwsze wszyscy mówili że to złe ;) a po drugie mi to smakuje. Więc uznałem że to coś dla mnie. Czy było mi źle na tej diecie? Raczej nie. Wydaje mi się że najgorsze jest jeśli się nie ma żadnej koncepcji ale ogólnie mój organizm nie jest wielkim fanem węglowodanów.
Z drugiej strony nauczyłem się że organizm sporo wie. Pewnie więcej niż my :) Nie trzeba się nadmiernie opierać. Jeśli chce cukier to pewnie ma powód. Aczkolwiek ten może z czasem się stać patologiczny. Ale ogólnie nie odkryję niczego nowego jeśli powiem że jeśli człowiek inne rzeczy dobrze rozegra: czyli odpowiednia dawka wysiłku fizycznego, dobry sen to wtedy wszystko samo zaczyna działać. Przykładowo jeśli ma się nadwagę to po wysiłku chce się mniej jeść. No przynajmniej mi. Czyli uważam że ogranizm jedzeniem próbuje wyrównać inne braki co z czasem źle się kończy ale jeśli inne rzeczy są fundamentalnie ok to organizm wtedy sam dobrze ci powie co jest ok a co nie.
Stąd być może faktycznie nie ma co polegać na siłowych dietach. Siłowo należy podejść do innych kwestii w stylu. Godzina 22. Idę spać a nie do lodówki!!! :)
|
|
chlor @smieciu |
| 15 listopada 2021 21:39 |
Rzeczywiście, dobrze wyliczyłeś absurdy polityki kowidowej. Nigdy nie czułem aż takiej troski rządu o moje zdrowie, jednak ograniczonej wyłącznie do jednej choroby, a nawet nie tyle samej choroby co jedynie szczepienia. Zaszczep się i spadaj. Widać, że nasz rząd podobnie jak inne rządy wykonuje polecenia zewnętrzne, sam tego nie wymyślił. Pociecha jest taka, że ten nasz wykonuje je opieszale.
|
|
Paris @smieciu |
| 15 listopada 2021 21:45 |
Naturalnie, ze...
... bardzo zasadne sa te wszystkie Panskie pytania !!!
Ale w ubiegla sobote przyszedl do mnie po kwiaty klient, ktory jest lekarzem. Nie wiem jakiej specjalnosci i gdzie on pracuje - nawet nigdy mnie to nie interesowalo, ale zapytal mnie czy sie szczepilam. Odpowiedzialam, ze nie i ze nie mialam nawet takiego zamiaru od samego poczatku trwania tej SCIEMY. Pan doktor poradzil mi abym sie za ZADNE SKARBY nie szczepila i zebym to przekazala swojej rodzinie, co tez uczynilam,...
... ale jeszcze do konca handlu AZ 2 klientki przekazaly mi identyczny "komunikat" jak ow pan doktor !!!
Niesamowita koincydencja - 3 osoby przekazaly mi to samo... to nie mogl byc zwykly przypadek.
A co do "naszego ZONdu" i "naszej opozycji" to szkoda slow,... nosil wilk razy kilka poniesie i wilka !!!
|
|
cedric @smieciu 15 listopada 2021 21:31 |
| 15 listopada 2021 21:47 |
Tłuszcze nasycone są OK pod warunkiem dobrej żółci i lipaz ( a np. fluor hamuje żołądkową), ewentualnie mononienasycone(oliwa). Palmitynian jest super , bo nie hamuje w cyklu Randle'a . 1 cz. palmitynianu to jest 108 ATP, a glukoza -32. Sercepreferuje kwasy tłuszczowe , glukoza to tu kiepskie paliwo .1g tłuszczu daje ponad 1 g wody, cukier tylko 6g. Dlatego organizm przetwarza nadmiar cukrów na palmitynian do późniejszego użycia bez hamowania spalania glukozy. A tłuszcze nienasycone generują stany zapalne. Nawet tłuszcze trans okazały się tu lepsze , bo bardziej uwodornione-energia jest głównie z wodoru , a nie węgla.
Re: PUFA-wielonienasycone kwasy tłuszczowe
" Biochemia 7 października 2003 r .; 42 (39): 11533–43.
Trans nienasycone kwasy tłuszczowe są mniej utlenialne niż cis nienasycone kwasy tłuszczowe i chronią endogenne lipidy przed utlenianiem w lipoproteinach i dwuwarstwach lipidowych.[...]
To badanie pokazuje, że nienasycone kwasy tłuszczowe trans w diecie zmniejszają szybkość peroksydacji lipidów, co może złagodzić aterogenne działanie tych kwasów tłuszczowych."
w innym linku
"Clarence Ip przeprowadził niektóre z pierwszych eksperymentów, pokazując
nieznaczne działanie przeciwnowotworowe kwasów tłuszczowych trans."
|
|
Barb @smieciu |
| 15 listopada 2021 21:52 |
Rzad niestety musi ustepowac Danii bo bez jej zgody nie bedzie Baltic Pipe. Ze swiniami damy sobie rade, jak trzeba bedzie to i Amerykanie wezma. Co do Covida to masz pan calkowicie racje. Jest on uzywany przez globalistow do wprowadzenia CBDC( central bank digital currency) i nie tylko. Zakaz leczenia covida inaczej jak szczepionkami w wiekszosci krajow zachodu daje do myslenia. Dlaczego szczepionki i dlaczego mamy sie ciagle testowac? Ponizej link z dowodami ze tu chodzi o nasze DNA, czegos w nim szukaja,
|
|
Alrus @smieciu |
| 15 listopada 2021 21:57 |
"W ostatnim wpisie szef portalu napisał o gęsinie i hotelach. Dobra kwestia tak naprawdę. 0 i 1. Czy rząd wspiera te zjawiska czy też próbuje je niszczyć? Czy to pytanie jest takie trudne? Dlaczego odpowiedź ma wywoływać jakieś negatywne reakcje?"
Myślą przewodnią wpisu Gospodarza było wskazanie, że mamy sytuację podbramkową i ni miejsce, ni czas na wprowadzanie w tej chwili kwestii typu: czy rząd chce gęsinę zniszczyć, czy jednak nie. Oraz, że jak spojrzeć z pewnej perspektywy, to Polska wcale tak źle nie wygląda, jakby wynikało z wielu, także zamieszczanych tutaj, enuncjacji. Znaczy, było to wezwanie do zatrzymania na chwilę i ochłonięcia, powiedziałbym, resetu poznawczego. Tak to odczytałem.
Twój post szedł w poprzek i zakłócał spoistość przekazu.
|
|
klon @Barb 15 listopada 2021 21:52 |
| 15 listopada 2021 22:09 |
Nie napinajmy się. Jest okazja aby za free pozyskać dane. To wątek "poboczny". Co nie znaczy że nieistotny. Przyszło mi do głowy porównanie z fb. Zebrane dane także są zdobywane "okazyjnie".
|
|
smieciu @Alrus 15 listopada 2021 21:57 |
| 15 listopada 2021 22:10 |
Być może tak było ale też tak odruchowo poszedłem w poprzek. Po prostu dlaczego ciągle dostajemy informacje z innych krajów o zamordyzmie a u nas faktycznie jakby lżej. A przecież nasz kraj, nasz rząd jest tak słaby. Zwyczajnie niemożliwe jest by to się mogło utrzymać. Bo nie widać powodu.
Ten stan wywołuje według mnie rodzaj uśpienia. I właśnie o to mi chodziło. I właściwie ciągle chodzi. Wedle wszelkich danych MUSI nadejść moment wstrząsu. Z jakichś względów u nas ma być nieco inaczej ale skoro wszędzie śrubą kręcą i u nas też coś powinno się stać. A ja chcę ten moment uprzedzić.
Czyli nie jest dobrze a w szczególności rząd nie jest dobry. Tak jak pisałem. Póki co możemy sobie prowadzić dyskusje ale kiedy nagle coś zapodadzą zdrowy rozsądek gdzieś przepadnie. I dlatego temat wałkuję teraz kiedy możemy sobie pogadać na sucho. Później nakręcą takie emocje że nic już nie będzie się dało zrobić. Więc może lepiej wywołać je teraz, kiedy można odnieść się do nich w miarę zimno.
|
|
smieciu @smieciu 15 listopada 2021 22:10 |
| 15 listopada 2021 22:32 |
Wspomniałem o tych Francuzach bo chciałem przenieść punkt widzenia na taki bardziej ogólny. Widać wyraźnie że chodzi o jakieś światowe, cywilizacyjne przedsięwzięcie. Czyli tym bardziej my, Polska musi być tego częścią. Byłoby naprawdę dziwne gdyby reszcie przykręcano a nam nie. Coś tu nie gra, trzeba być czujnym.
Po drugie widać też że chodzi o odbieranie różnych cywilizacyjnych zdobyczy. Ta gęślina nie tylko mnie ukłuła. Czasem zaskoczy taka iskra. Widać metodę w tych działaniach. Uderzono w widowiska sportowe, turystykę, fajne spotkania. Oczywiście nie tylko w Polsce. Te działki gospodarki ciągle wiszą w zawieszeniu w istocie. Gdyż z różnych względów nie wykorzystują swoich przedcovidowych możliwości. A jeśli nastąpi jakiś kryzys gospodarczy, a też przecież sporo się robi w tym kierunku, to te właśnie brażne oberwą pierwsze. Czyli jakby dostali pierwszy cios, zmiękczyli, dużo już nie potrzeba.
Ot wczoraj chyba czytałem że w Los Angeles bite są kolejne rekordy zakorkowania portu. Coraz więcej statków czeka na rozładunek. Co samo w sobie hamuje wielu przedsiębiorców, spowalnia obieg pieniądza i podnosi ceny w obliczu opóźnień. Ale widać mało im gdyż wprowadzono poważne kary finansowe za zalegające w portach kontenery. Bo z drugiej strony portu jest z kolei kryzys ciężarówkowy... wywołany ekstremalnym prawem kalifornijskim. Te kary znowu podniosą koszty, podniosą ceny itp. Tak się organizuje sztuczny kryzys. A wszystko zwykle zaczyna się w USA. Warto śledzić co tam się dzieje.
A tam jak widać zdecydowanie przystępiono do dalszego śrubowania. Im mniej nas śrubują tym bardziej powinniśmy być czujni.
|
|
Alrus @smieciu 15 listopada 2021 22:10 |
| 15 listopada 2021 23:12 |
Rząd nie jest dobry. Nie ma żadnej pandemii i wszelkie restrykcje, pomijając że bezprawne, uderzyły w nasze zdrowie i gospodarkę, szczególnie tę jej część, której Kaczynski nigdy nie rozumiał i zawsze był wobec niej podejrzliwy - małych i średnich przedsiębiorców. W ogole myśląc o Polakach posługuje się nie rzeczywistym ich obrazem, bo go nie zna, a swoim wyobrażeniem ukształtowanym przez czas PRLu. I oczywiście sondażami.
Pandemii nie ma, po prostu wyolbrzymiono w sposób dotąd niespotykany zwykłe infekcje, dotąd funkcjonujące pod nazwą grypy. Wcześniej, ale nie na taką skalę, zastosowano zabieg wyolbrzymiania wobec "ptasiej grypy", "świńskiej grypy", co do ASF też uważam, że nie ma takiego niebezpieczeństwa jakie jest ludziom wmawiane. Część tych zabiegów ma podłoże merkantylne, zarabiają nie tylko koncerny medyczne. Od dość dawna stosuje się sterowanie popytem i podażą, zakres sterowania ciągle wzrasta, mamy już do czynienia nie tylko z promowaniem, ale konstruuje się równoległe rzeczywistości, w które przepycha się otumanionych ludzi. Może nie jest to jeszcze matrix, ale wiele jego cech już występuje.
Rząd nie chce nas zabić, ale Kaczynski myśli o państwie jak generał o armi, na wysokim stopniu abstrakcji. Wiadomo, jak prowadzimy operacje wojenne, muszą być straty. Tu nie ma miejsca na sentymenty.
|
|
smieciu @smieciu |
| 15 listopada 2021 23:49 |
Część tych zabiegów ma podłoże merkantylne, zarabiają nie tylko koncerny medyczne.
Ale raczej tylko część.
Kiedyś już nie pamiętam w jakim kontekście przytoczona została wypowiedź kolesia pracującego w Netfliksie. To chyba był jakiś Polak. W każdym razie było coś że niezłe pieniądze ten Netfliks zarabia. A on na to: Nie, te filmy robią ci co już zarobili wielkie pieniądze...
Tak to właśnie działa. Ten etap. Ileż można kombinować ze zdobyciem tych pieniędzy. Dlaczego nie mówi się o ich wydawaniu? Ogromnych pieniędzy.
To jest nawet zabawne bo masa ludzi, pewnie wszyscy. mają coś takiego: gdybym miał masę kasy to zrobiłbym to i tamto - i nie chodzi o własne przyjemności ale o pokusę zrobienia czegoś globalnego.
No więc są tacy ludzie, są takie pieniądze i mogą zrobić coś globalnego. Tylko co? Cokolwiek by to było ten etap nastąpił. Nie chodzi o zarabianie. Zostały stworzone tak wydajne maszynki do zarabiania że już nie potrzeba kolejnych. Ci co je mają, mają też kontrolę, bo bez niej nie mieliby tych maszynek. Koncernów farmaceutycznych, banków, ogromnych korporacji. Naprawdę nie potrzeba już kombinować by zarobić pieniądze. Nie muszą tego robić ci co zarabiają największe pieniądze. Więc?
Tyle jest gadki że Niemcy to, USA tamto. Ale co ich niby to obchodzi? Jakieś Niemcy, USA. To już tak od dawna nie działa. Ci ludzie nie mają powodów by tak myśleć. Ich przedsięwzięcia są globalne. Pieniądze spływają globalnie a ich nie ogranicza zupełnie nic jeśli chodzi o miejsce zamieszkania itp. Ale robić te interesy można tylko w wielkich centrach. Jak Londyn itp. Czy to oznacza że ich narodowością jest Londyn? Że czują jakiś sentyment do tego miasta? Ale z jakiego powodu? Nie byłem tam może ktoś mi powie czy jest coś fajnego w Londynie?
Czy też równie dobrze mogliby tam spuścić to miasto z Tamizą to morza?
ONI myślą inaczej. Trzeba myśleć inaczej by znaleźć się na Ichnim szczycie. Wydaje mi się że warto to wziąć pod uwagę.
|
|
smieciu @smieciu 15 listopada 2021 23:49 |
| 16 listopada 2021 00:02 |
O właśnie sobie przeczytałem że Royal Dutch Shell przenosi siedzibę z Hagi do Londynu i wyrzuca z nazwy Royal Dutch. Jak widać jakichś sentymentów nie mają. Ale przecież w istocie też nic się specjalnie nie zmieni. Firma była angolsko-holenderska, teraz będzie angolska. Tak. Ale co niby to znaczy. Że toczyła się podstępna walka między Holandią i Anglią o ogromny koncern? Czy też że ogromny koncern upraszcza swoje struktury. I że mało wzruszają go te narodowe historie?
|
|
klon @smieciu 15 listopada 2021 22:32 |
| 16 listopada 2021 00:57 |
>>>A tam jak widać zdecydowanie przystępiono do dalszego śrubowania. Im mniej nas śrubują tym bardziej powinniśmy być czujni.<<<
To co robisz jest chore. Mam na myśli nakręcanie emocji. Czymś innym jest zrozumienie procesu, co pozwala spokojniej odbierać zdarzenia do których ma dojść, a czymś innym "być czujnym"! Mam wprowadzić plan CzK - permanentna rewolucyjna czujność? To jest postawa proponowana przez Grygucia i/lub Olszańskiego. A za chwilę - jak opisuje to czasem Gospodarz - mamy biegać w kółko i machać rękami? Bo tym się zazwyczaj kończy skupienie uwagi na jakimś aspekcie ponad miarę.
Ponadto, takie działanie jest reaktywne. Ja uznaję, że posiadam wolną wolę, zatem nie zamierzam biegać za światełkiem czerwonego lasera jak mój kocur. Jasne, że mogę zostać przymuszony do czegoś w wielu aspektach, ale czy "zachowanie czujności" może zmienić bieg zdarzeń, skoro opisane przez ciebie mechanizmy kontroli są tak niezawodne? :D
Róbmy swoje. Okay?
|
|
Paris @smieciu 16 listopada 2021 00:02 |
| 16 listopada 2021 09:41 |
Dobre...
... ta "firma holenderska" to taki kwiatek do kozucha !!!
Ciekawe czy corunia Putina tez sie przeprowadza.
Zabic ich smiechem i nic wiecej, OSZUSTOW i ZLODZIEI jednych !!!
|
|
olo @smieciu |
| 16 listopada 2021 09:54 |
reguly przemieszczania sie dla niezaszczepionych w austrii sa jak przy poprzednim lockdownie: praca,nauka,niezbedne zakupy,aktywnosc na swiezym powietrzu, rodzina, potrzeby religijne, opieka nad zwierzetami, potrzeby medyczne, pilne sprawy urzedowe, udzial w wyborach i innych instrumentach demokracji, zagrozenie zdrowia/zycia/wlasnosci.
mysle, ze w zamysle ma to zwiekszac presje na szczepienie, ale tego nie widze
|
|
Alrus @smieciu 15 listopada 2021 23:49 |
| 16 listopada 2021 14:52 |
"ONI myślą inaczej."
Jużci, że inaczej niż normalny zjadacz chleba. Nic nowego i zarowno to jak myślą, jak i pobudki które tym ich myśleniem i działaniami kierują to żadna tajemnica. Podstawą jest powiększanie stanu posiadania oraz zabezpieczenie tegoż posiadania, więc wpływów i pozycji, sobie i potomkom. Coś takiego jak "mają już dość, nie chodzi o zarabianie" jest sprzeczne z ogólną zasadą życia i rozwoju. Nigdy nie można przestać, zawsze trzeba zwiększać majątek i zabezpieczenia, bo zarówno konkurencja nie śpi, jak i zagrożenia ze strony przypadków losowych. Do pewnego momentu priorytet ma powiększanie majątku, potem na plan pierwszy wysuwa się jego zabezpieczanie, ale jeden i drugi proces musi trwać nieprzerwanie. Inaczej zaczyna się zjazd, a mówimy tu o projektach rodzinno-społecznych widzianych w perspektywie pokoleń. Wielu pokoleń.
Kiedyś był plebs, szlachta i arystokracja. I nadal jest, bo to naturalne zhierarchizowanie struktur społecznych, czasem z wyraźnymi granicami, czasem mniej, czasem przybiera takie formy, czasem inne, ale zawsze tworzy się taki podział i zawsze charakteryzuje się tymi samymi, stałymi elementami. Plebs nie ma wladzy ni majątku, szlachta trochę, arystokracja dużo. Władza i majątek to dwie strony tej samej monety, są zamienne. Szczyty arystokracji to dziś światowa oligarchia, multimiliarderzy. I to oni, przybierając sobie pomocników z arystokracji niższej i szlachty, próbują zabezpieczyć, utrwalić swoje majątki i pozycję. Tyle, że już nie w skali lokalnej, jak to było dawniej, ale globalnej, zgodnie z dzisiejszymi uwarunkowaniami.
|
deszcznocity @cedric 15 listopada 2021 21:03 |
| 16 listopada 2021 14:54 |
Skoro ma pan studia medyczne i ewidentnie "sie zna" to prosze sie podzielic swoja wiedza w cyklu artykulow na SN. Pisanie opasnych, wielowatkowych komentarzy z ktorych ciezko cos zrozumiec czy wywnioskowac bez zagladania do zewnetrznych odnosnikow i przestudiowania dolaczonych wynikow badan jest moim zdaniem marnowaniem potencjalu zawartej w nich wiedzy. Bardzo chetnie sie czegos dowiem od madrzejszych ode mnie. Szczegolnie jesli bedzie strawnie podane. Pozdrawiam
|
|
Alrus @klon 16 listopada 2021 00:57 |
| 16 listopada 2021 15:06 |
"Ponadto, takie działanie jest reaktywne. "
I dobrze. Odwrotność to strategia ślimaka, który prędzej niż później musi trafić pod jakiś but.
|
|
Alrus @deszcznocity 16 listopada 2021 14:54 |
| 16 listopada 2021 15:08 |
Popieram.
|
DobreWino @smieciu |
| 16 listopada 2021 15:33 |
...smieciu..
popelniles kiedys tekst o szachach i covidzie....prosze o podanie namiaru na tamten tekst...dzieki..
|
|
cedric @deszcznocity 16 listopada 2021 14:54 |
| 16 listopada 2021 18:27 |
Proszę Pana, Pan podchodzi do tego ambicjonalnie, najpierw wmawia mi brak logiki, szacunku dla czytelnika. Jak podsuwam grubsze informacje , żeby zasiać jakieś wątpliowści co do treści , które Pan szerzy to narzeka , że to jest niestrwane. Chcę podsunąć Panu inną wersję tego , czym jest cukrzyca, żeby Pan sobie to spokojnie poukładał, dobierał niepochopnie autorytety . Nikt Panu nie powie , że się ewidentnie "zna" , bo to byłaby arogancja. O takich tematach nie dyskutuje się golono-strzyżono, tu trzeba pokory. Niech się Panu temat uleży, jak Pan chce to są książki do przetłumaczenia o tiaminie,
https://www.amazon.pl/Marrs-Thiamine-Deficiency-Disease-Dysautonomia/dp/0128103876
wersja internetowa do pobrania
https://soilandhealth.org/wp-content/uploads/02/0201hyglibcat/020173.B1.pdf
https://krainaksiazek.pl/9780520220539
"Beriberi, White Rice, and Vitamin B : A Disease, a Cause, and a Cure"
portal hormonesmatter
https://www.hormonesmatter.com/author/derrick-lonsdale/
Bill Sardi o tiaminie
https://knowledgeofhealth.com/?s=thiamine&x=32&y=6
" Diabetycy są podatni na niedobory tiaminy, w których pośredniczy dieta i ekspozycje, takie jak większość świata zachodniego, ale także dodała czynniki ryzyka związane z chorobą . U diabetyków czynność nerek jest zmieniona, co zmniejsza reabsorpcję tiaminy podczas zwiększenie wydalania tiaminy. U niektórych osób, zarówno z cukrzycą, jak i bez cukrzycy, niedobór B1 może być jeszcze bardziej zaostrzony przez mutację w transporterze tiaminy , które wprowadza tiaminę do komórek. Jaki niedobór tiaminy mają diabetycy? Jedno z badań wykazało, że w porównaniu z osobami niecukrzycowymi, osoby z cukrzycą typu 1 i typu 2 miały o 75% i 64% mniej tiaminy, odpowiednio. "
https://chrismasterjohnphd.com/blog/2011/10/07/where-do-most-ages-come-from-o
"“Most AGEs are not produced from glucose in the body. They are produced from methylglyoxal, which can be made from carbohydrate, protein, or fat.” - Chris Masterjohn"
http://raypeat.com/articles/articles/glycemia.shtml
http://www.waiwiki.org/index.php?title=Diabetes
http://www.waiwiki.org/index.php?title=Maillard_reaction
Artykuły dra Passwatera
Budowa dehydrogenazy pirogronianu
https://pl.wikipedia.org/wiki/Kompleks_dehydrogenazy_pirogronianowej
https://bialywiatr.com/produkt/fenomen-kwasu-alfa-liponowego/
Ja Panu artykułów pisał nie będę , dość czasu spędziłem, żeby wyszukać to , co do tej pory dostarczyłem. Jak Pan nie jest w stanie z tego zrobić użytku to trudno.
B5 łatwo ginie w obróbce termicznej, m.in.zwiększa wchłanianie B2, która m.in.służy w FAD do aktywacji B6,jak reduktor NAD, R-ALA, w metylacji i in. NAD, FAD to nie tylko witaminki , ale ADENINA i RYBOZA . Nadmiar żelaza niszczy puryny, ryboza próbuje je oszczędzać , jest cukrem hipoglikezmizującym.
Inozyna
https://dobropolski.com/d-ryboza/
Trzeba wyciągać wnioski i szukać istoty cukrzycy.
|
|
cedric @smieciu |
| 17 listopada 2021 21:29 |
ekstrakt donosowy z trufli-zawiera sterydy, patent dra Schiffrina, cena. ok. 120 $, także na cukrzycę
https://knowledgeofhealth.com/covid-19-coronavirus-testosterone/
https://www.vitalityboost.net/shop-online/vitalitboost-6-month-supply
pyłek sosnowy
http://free-diabetic-diet.blogspot.com/2011/07/pine-pollen-can-cure-diabetes-do.html
https://allegro.pl/oferta/naturalny-testosteron-stephen-harrod-buhner-9285748421?
https://www.amazon.com/Bioidentical-Hormones-101-Jeffrey-Dach/dp/1462034993/ref=as_li_ss_tl
niedawno wprowadzono termin metaloendokrynologii.
https://pubs.rsc.org/en/content/articlehtml/2019/mt/c8mt00221e
http://slawomirambroziak.pl/legalne-anaboliki/cynk_pierwiastek_meskosci/
” Przede wszystkim – cynk jest aktywatorem 17 beta reduktazy – enzymu katalizującego ostatni etap syntezy naszego hormonu, polegający na przemianie w testosteron – androstendionu.Cynk wzmaga też indukowaną przez LH produkcję cAMP w komórkach Leydiga, co stymuluje syntezę testosteronu, chociaż mechanizmu, leżącego u podstaw tego zjawiska, nie udało się jeszcze wytłumaczyć. Przypomnijmy, że produkcja cAMP na sygnał od LH stanowi nieodzowny warunek uruchomienia przez jądra produkcji testosteronu.Cynk jest jednocześnie inhibitorem (blokerem) dwóch innych enzymów, kluczowych dla metabolizmu testosteronu – aromatazy i 5 alfa reduktazy. “
Ziemniaki z ogniska/kominka, piekarnika-wtedy nie wylewamy wit.C, R-ALA, magnezu, potasu
https://www.amazon.com/Potato-Antioxidant-Lipoic-Learning-Handbook/dp/0964270366
https://lpi.oregonstate.edu/mic/dietary-factors/lipoic-acid
Stymulacja nerwu błędnego
https://www.futuremedicine.com/doi/10.2217/bem-2017-0008
Biosterol ( m.in. kozieradka, czarnuszka) wg dra Różańskiego
https://allegro.pl/oferta/megabol-biosterol-750mg-30kaps-11227715149?
https://slawomirambroziak.pl/w-zdrowym-ciele/kozieradka-krolowa-srodkow-przeciwkoronawirusowych/
Czarnuszka “leczy wszystko oprócz śmierci”
krem fenytoina na odleżyny
http://egyptiandrugstore.com/index.php?route=product/product&product_id=2090
|
|
cedric @smieciu |
| 18 listopada 2021 19:59 |
https://www.amazon.pl/Laurycydyna-227-jar-4-6-tygodni/dp/B004I8SMOQ
https://www.monolaurinandmore.com/articles/monolaurin-weight-loss
https://www.monolaurinandmore.com/articles/monolaurin-complete-guide
D t.II
https://www.lauricidin.com/professionals/420-dr-duane-marquart-the-functional-wellness-center
" We specialize in Diabetes Reversal with natural care based on the physiology of the body and monitored by comprehensive diagnostic testing."
https://www.muscle-zone.pl/blog/monolauryna-8-niesamowitych-korzysci-zdrowotnych-mechanizm-dzialania-i-potencjalne-efekty-uboczne/
"
Działanie przeciwwirusowe monolauryny
[...]
Aktywność przeciwbakteryjna monolauryny
[...]"
https://ukladodpornosciowy.pl/antywirusowy-skladnik-kwasu-laurynowego-monolauryna/
https://pl-pl.facebook.com/lauricidin.Maria.Sternadel/posts/568757653284494/
https://www.lauricidin.pl/historia
https://www.lauricidin.pl/zamow-teraz
|
|
cedric @smieciu |
| 18 listopada 2021 21:15 |
Perz na cukrzycę
https://sekrety-zdrowia.org/perz-odtruje-wzmocni-organizm/
https://ekologicznysklepik.pl/maka_z_perzu_eko_500g_dary_natury.html?