-

smieciu

Polio, Ospa, Szczepionki, Covid i Płoty

Pod ostatnim tekstem saturna-9 rozwinęła się  dyskusja w której masę ciekawego info wrzucił cedric. Ponieważ stwierdził on że nie chce z tego robić osobnej notki to pomyślałem że ja napiszę kilka słów żeby zachęcić czytelników do przeczytania jego komentarzy. Myślę że każdy, kogo interesuje temat szczepionek, skąd się wzięły, czy mają sens i co tak naprawdę może za nimi stać powinien tam zajrzeć.

Jest tam sporo rzeczy do przeczytania więc ja ograniczę się tutaj do krótkiego wpisu. Mianowicie te płoty. Poświęciłem im już jeden tekst ale ostatnie wydarzenia na granicy z Białorusią znów mi o nich przypomniały. Naprawdę ciekawi mnie czy tak naprawdę to właśnie płot nie jest celem całej tej szopki z imigrantami podrzucanymi nam przez Łukaszenkę. Bo przecież ta akcja jest bez sensu. Owszem robota Łukaszenki może dla nas być upierdliwa ale choćby Ewaryst Fedorowicz pisał ostatnio że Polska jeszcze do niedawna nie miała żadnych problemów z przyjmowaniem tych ludzi. Zanim media rozdmuchały tą historię przyjęliśmy ich ileś tam tysięcy przez parę miesięcy co Ewaryst ładnie zestawił z wyrwanymi z gardła paroma setkami Polaków ściągniętych ze Wschodu podczas rządów PiS.

Ale nagle zrobiono z tego aferę przy czym co ważne UE pobłogosławiła nasz płot. A przecież podobno blokowanie drogi imigrantom jest ksenofobiczne itp. Wygląda jednak że tym razem dostaliśmy zielone światło dla ksenofobii podczas gdy tzw Tania Opozycja (może lepszy skrót od Teatralnej ale jak kto woli) robi szopkę, którą mają się podniecić masy. Już nam puszczają sondaże, 2/3 Polaków jest za płotem. I jakoś TO czy KO nie przeszkadza że ich działania łatwo mogą być odebrane negatywnie uszczuplając ich elektorat. Dzięki czemu Kurski może triumfalnie przedstawiać kolejne sondaże w których liczy się tylko PiS.

Płot stał się więc pożądany i jest budowany. I tak po prawdzie ciężko stwierdzić czy możemy znaleść jakiś inny powód czy efekt podrzucania nam tych imigrantów. Co niby miał zyskać Łukaszenka na tej akcji? Rosjanie?  Właściwie to wyświadczyli nam przysługę gdyż płot teraz akurat się przyda gdy w świat mogą ruszyć tysiące różnego rodzaju Afgańczyków.

Więc, może naprawdę chodzi tylko o ten płot? O kolejny z dziesiątków płotów, które wszędzie są budowane. I przeciw imigrantom i przeciw przemieszczaniu się zwierząt. Te płoty tak po prawdzie wydają się być skuteczne tylko w tym drugim przypadku gdyż ludzie większość z nich mogą łatwo pokonać. A zatem efektywnie w Europie i Polsce buduje się tysiące km płotów, które utrudniają wybitnie migracje zwierząt. Przy czym warto pamiętać zawsze o płotach autostradowych. Całość sprawia że kraje zostają podzielone na małe odizolowane sektory...

Przypadek czy zamysł?

W swoich tekście o płotach i o SARS postawiłem pewną tezę, jest w tym wspólny mianownik. Że dokładnie o to chodzi, o izolację. Która fatalnie wpływa na mechanizm kształtowania odporności zbiorowej. Że celem płotów i izolacji jest ułatwienie powstawania naturalnych epidemii gdyż izolcja sprawi że duże populacje zwierząt i ludzi nie podzielą się informacją chorobową, którą przenosi tzw. wirus SARS (obecny także u zwierząt) przez co ich organizmy nie będą przygotowane na walkę z chorobą, która wykształci się w jakimś ośrodku.

Teoria może dla wielu dzika ale z drugiej strony spójna i logiczna. Dobrze tłumaczy zjawiska, z którymi mamy ostatnio do czynienia. Tworzy się izolowane enklawy także wielkie typu Australia czy Nowa Zelandia by zaburzyć proces wymiany informacji i doprowadzić do efektów przytaczanych pod tekstem saturna-9. Nieprzygotowana na walkę z obcym ciałem populacja może doświadczyć katastrofalnych efektów.

W przypadku zwierząt, które przede wszystkim padają ofiarą płotów może zadziałać ten sam mechanizm doprowadzając do klęsk żywnościowych.

Ale być może najciekawsza jest interakcja między nami i zwierzętami. Przykładowo Ospa.  Okazało się dawno że ludzie zajmujący sie krowami nie przechodzili tej choroby a jedynie łagodną krowiankę, która stała się punktem wyjścia do szczepień. Czy związek polegał jedynie na mleku, które jak się wydaje pili pastuchowie? Czy też może chodzi też o inne zjawiska?

Przykładowo wiadomo że ludzie, którzy trzymają zwierzęta w domu są zdrowsi niż ci co ich nie mają. Czy chodzi jedynie o efekt psychologiczny? Czy też nasze organizmy wszystkie uczestniczą w jakimś dużo szerszym procesie, dzięki któremu ludzie mający kontakt ze zwierzyną nabywają dodatkowej odporności? Może zwierzęta nie tylko służą jako zabawki czy pokarm. Dlaczego nie miałoby być czegoś więcej. Jakiejś symbiozy zwłaszcza w przypadku zwierząt udomowionych.

Nie jestem w stanie podać żadnych biologicznych argumentów gdyż nawet jeśli są to nie chce mi sie grzebać w sieci pod tym kątem. Jak dla mnie są jednak poważne poszlaki by pomyśleć o tej symbiozie. O tym jak łączy się to z płotami i Covidem. Ponieważ nic lepszego nie przychodzi mi do głowy wobec tak dziwacznych działań to czemu teoria zbierająca to do kupy nie miałaby by być z lekka dziwaczna?



tagi: zwierzęta  covid  sars  odporność  płoty  szczepionki 

smieciu
13 września 2021 17:53
17     1726    4 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

matthias @smieciu
13 września 2021 21:36

A może po zawieruchach z wyborami na Białorusi zbyt dużo ichnych obywateli przechodziło na stronę polską? Dostawali miejsca na studiach i w akademikach, więc zaradny Aleksander podrzucił na granicę transport trochę innych obywateli. Niech sobie przyjmują i dają akademiki!

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @smieciu
13 września 2021 21:47

No właśnie, dlaczego dzieci wiejskie rzadziej chorują na alergię niż dzieci z wysokich standardów higienicznych?

zaloguj się by móc komentować

Draniu @smieciu
13 września 2021 21:56

 

Generalnie ludzie w mieście na wszystko są mniej odporni , nie tylko na choroby. :)

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @Draniu 13 września 2021 21:56
13 września 2021 22:01

A najmniej na telewizję

zaloguj się by móc komentować

Alrus @smieciu
13 września 2021 22:49

"Że dokładnie o to chodzi, o izolację. Która fatalnie wpływa na mechanizm kształtowania odporności zbiorowej. Że celem płotów i izolacji jest ułatwienie powstawania naturalnych epidemii gdyż izolcja sprawi że duże populacje zwierząt i ludzi nie podzielą się informacją chorobową"

Teza ciekawa, ale wystarczy zderzyć ją z faktem, że przez te zagradzane obecnie granice następuje tylko część - i to nieznaczna - interakcji pomiędzy sąsiadującymi bliżej lub dalej populacjami. Większość jednostek przemieszcza się swobodnie różnymi środkami komunikacji i choć "straszna pandemia" nieco tę swobodę ograniczyła, to i tak o żadnej izolacji nie ma mowy. Można wysunąć inną hipotezę - budowa płotów to reakcja zastępcza wynikająca z zakłócenia równowagi w świecie werbalnym, gdzie potępiona została wszelka ksenofobia, bo świat ma być "otwarty" i ludzie nie mogą swobodnie wyrażać sprzeciwu wobec budzącego ich niepokój takiego stanu rzeczy. Dlatego z ulgą witają pojawienie się w przestrzeni fizycznej odpowiedzi na swój psychiczny dyskomfort. Realny płot pozwala łatwiej znosić absurdy "europejskich wartości", atakujących przyrodzone jednak większości ludzi poczucie zdrowego rozsądku...

zaloguj się by móc komentować

SalomonH @smieciu
14 września 2021 00:46

Celem jest płot i to, żeby był, żeby maksymalnie oddalić moment, kiedy ludzie w Polsce i w Białorusi uznają, że ta granica nie ma żadnego sensu. Że największy sens ma właśnie unia z Białorusią i że nie ma do tego żadnych przeszkód, poza wewnętrzną agenturą, która właśnie ten płot buduje.

zaloguj się by móc komentować

atelin @smieciu
14 września 2021 10:07

Nie chce mi się szukać, ale padła informacja, że Zieloni chcą budowy płotu wokół płotu, bo zwierzęta się kaleczą o drut kolczasty.

zaloguj się by móc komentować

smieciu @Alrus 13 września 2021 22:49
14 września 2021 20:02

Tak, ludzie przemieszczają się niemal bez ograniczeń, wiadomo. Te płoty też jak napisałem nie są trudne do sforsowania dla nas. Dlatego myślę że chodzi o zwierzęta. Tym bardziej że część z nich dokładnie w tym celu jest budowana. Tak jak wspominałem w poprzednim tekście o płotach, podobno przeciw ASF. Tylko że jakoś średnio chronią przed rozprzestrzenianiem się tej choroby ale mimo wszędzie się je buduje. A przynjamniej budowało.

Jeśli zaś chodzi o ludzi to jestem przekonany że postarają się też coś zrobić w tym kierunku. Ale tym razem używając innych środków. Covidowa groźba to za mało. Naprawdę wiele wskazuje na przesilenie polityczno - gospodarcze. Wystarczą jakieś poważniejsze ruchawki wojskowe i wtedy naprawdę wszystko stanie. W tej historii białoruskiej mamy przecież także to, dwa w jednym. Bo poza płotem jedyną kolejną namacalną sprawą jest stan wyjątkowy. Ot przykładowo, jak twierdzi radiozet:

Obowiązuje również zakaz przebywania na tym obszarze innych osób niż mieszkańcy lub do tego uprawnieni. Zawieszono tam możliwość organizowania zgromadzeń publicznych oraz imprez masowych.

Taki stan jak widać świetnie może się sprawdzać jako sposób na izolowanie. Co by pasowało.

Tak po prawdzie ta moja teoria nawet mi wydaje się być dziwaczna ale naprawdę covid sprawił że dziwaczność obecnie stała się mniej dziwna. Jeśli jednak covidowa szopka ma być kontynuowana to taki rozwój wydarzeń zwyczajnie pasowałby.

Czyli. Narazie mamy etap A. Zasiano psychozę zdrowotną. Podobno panuje epidemia, może być gorzej. Ale ludzie przestali się tym przejmować. Czyli czas na etap B. Światowe zdarzenia, które już nie są jedynie medialne. Stan wyjątkowy wymaga realizmu. Tutaj najlepiej przydałoby się napięcie wojenne. Tak naprawdę coś więcej niż napięcie. Tą drogą już łatwo osiągnać stan konkretnej izolacji, także ludzi.

Warto zauważyć że taki plan, zmierzający do wywołania epidemii, tego typu rzeczywistej katastrofy, jest dla nas mimo wszystko optymistyczny. Gdyż ewentualne działania wojenne powinny być w miarę ograniczone. Mają stać się jedynie pretekstem do zaprowadzenia globalnego stanu wyjątkowego. Przykładowo wystarczy że wywoła się sajgon w okolicach Iranu i Afganistanu. Swoje dorzucą Rosjanie. I być może coś pyknie przy Tajwanie. I wszystko stanie. I nawet jeśli działania wojenne nie będą eskalowane to wystarczy że będą podtrzymywane.

Jeśli moja SARSowo - płotowa teoria jest prawdziwa takiego właśnie przebiegu zdarzeń oczekiwałbym.

Interesujące jest tak swoją drogą że przykładowo epidemia hiszpanki miała miejsce tuż po zakończeniu I WŚ. Także polio miało (teoretycznie) mieć swoje źródło u powracających żołnierzy. Nie mam pojęcia ile czasu trzeba na wykreowanie w miarę rzeczywistej epidemii ale jak się wydaje da się to zrobić w miarę szybko. Więc może to co piszę nie jest bez sensu :)

zaloguj się by móc komentować

SalomonH @przemsa 14 września 2021 04:27
15 września 2021 00:12

Nie wiem, co robią ludzie, o których pan wspomniał, ale wiem, że polski rząd wykonuje jawnie wrogie działania wobec Białorusi od lat, utrzymuje (do spółki z Anglią) wrogą rządowi telewizję, wspomaga opozycję, odmawia, czy też zaniża rangę kontaktów, to są rzeczy poważne, bez powodu się tak nie robi. Tymczasem Białoruś jest najbliższym nam pod wieloma względami sąsiadem, przede wszystkim ludzie, to są Nasi. Nie są nam wrodzy, jak są często Ukraińcy, czy Litwini, tam się czuje jeszcze ducha Rzeczpospolitej.

Polskie rządy bez wyjątku są wrogo natawione do Wschodu, z wyjątkiem Ukrainy, rzecz jasna. Nie obchodzą nikogo Polacy na Wschodzie, możliwości i kontakty, współpraca... Ten płot to pomnik tej polityki.

zaloguj się by móc komentować

saturn-9 @smieciu 14 września 2021 20:02
15 września 2021 11:00

Korekta: 

Medialna bębnica okadza populację o globalnym zagrożeniu  pandemią a przedrostek pan z greckiego to tyle co „wszyscy”. Epidemia to wymiar lokalny

Lokalsi realizują scenariusze wydumane przez firmy konsultingowe. We Francji to McKinsey. Konflikt interesów

 

Prawdziwe płoty do sforsownia powstają w zwojach mózgowych u konsumentów mediów głównego nurtu. 

Wirusowa teoria powstawania chorób panuje ponad wszystko. Teoria, która skrywa nadęty miedzynarodowy konsensus w temacie. Statykę zapewniają nagrody Nobla za odkrycia w temacie, przykład profesor Luc M.

zaloguj się by móc komentować

SalomonH @przemsa 15 września 2021 09:48
15 września 2021 23:00

Nie szkoda by było komentować, gdyby pan przytoczył jakieś argumenty, na przykład o tych staraniach rządu, by "mieć Białoruś po swojej stronie" - rozumiem, że w jakiejś Radzie Europy, czy czymś podobnym. Nie słyszałem, nie wykluczam, ale to trochę co innego, niż dobre stosunki między państwami.

zaloguj się by móc komentować

dziadek-gpgpu @przemsa 15 września 2021 09:48
16 września 2021 19:06

"... Nawet jeżeli polski rząd wykonuje jawnie wrogie działania wobec Białorusi - a wcale tak nie jest, co wie każdy, kto ma jakieś pojęcie o staraniach podejmowanych, by mieć Białoruś po swojej stronie ..." - wydaje mi się, że od dłuższego czasu takich działań nie było. Wspieranie "alternatywnej organizacji polonijnej" (de facto antyrządowego/antyłukaszenkowego NGO) albo działalność TV Biełsat (który może się okazać zwykłą brytyjską agenturą, czyli czymś z natury sprzecznym z dobrosąsiedzkimi polsko-białoruskimi relacjami) zdają sie przeczyć Pańskiej optymistycznej tezie.
Co nie oznacza, że nie chciałbym, aby Pan miał na prawdę rację, i żebym to ja po raz kolejny okazał się po prostu mocno niedoinformowaną osobą.

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @dziadek-gpgpu 16 września 2021 19:06
16 września 2021 19:46

Nie "wobec Białorusi", ale wobec obecnego regime'u będącego przy władzy w tym państwie.

(Uwaga: używam określenia regime w odniesieniu do każdej faktycznej władzy politycznej. Dla mnie ten termin nie ma odcienia pejoratywnego).

Polska jest w tym przypadku  tylko lokalnym "operatorem" na waszyngtońskiej smyczy, podobnie jak to działo się  w odniesieniu do zamachu stanu autorstwa ameryaknskiego agenta M. Saakashvili czy ukraińskich majdaniarzy.

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @stanislaw-orda 16 września 2021 19:46
17 września 2021 18:05

A ściślej: kijowskich majdaniarzy

zaloguj się by móc komentować

dziadek-gpgpu @stanislaw-orda 17 września 2021 18:05
17 września 2021 21:16

dziekuje za doprecyzowanie. czy znane sa panu jakies pozytywne dzialania naszych wladz w stosunku do ludnosci bialorusi, tej o korzeniach polskich jak i bez takich korzeni? poza karta Polaka, oczywiscie ..

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować